Szanse na dofinansowanie w Piotrkowie mają trzy inwestycje, ponieważ każdy samorząd właśnie tyle wniosków może złożyć w ramach Programu Inwestycji Strategicznych. Władze miasta chcą powalczyć o pieniądze na :
- Wymianę nawierzchni jezdni na kilkunastu ulicach w Piotrkowie (kategoria wniosku do 5 mln zł dofinansowania),
- Przebudowę ulic Wolborskiej i Rakowskiej (kategoria wniosku do 30 mln zł dofinansowania),
- Rozbudowę hali Relax (kategoria wniosku do 65 mln zł dofinansowania).
Jeśli Piotrków otrzymałby dofinansowania w maksymalnej kwocie na wszystkie inwestycje, to kwota rządowego wsparcia dla miasta mogłaby sięgnąć nawet 100 milionów. To był jeden z wątków, który podczas wtorkowej konferencji prasowej poruszył Łukasz Janik, radny z Prawa i Sprawiedliwości.
W innych miastach i gminach odbywają się konsultacje z mieszkańcami czy radnymi na temat inwestycji, które zostaną zgłoszone do Polskiego Ładu. U nas nic się nie dzieje. Nie wiemy nawet, czy prezydent ma zamiar złożyć jakiekolwiek wnioski. Dzięki tym programom możemy pozyskać nawet 100 mln złotych dla mieszkańców - mówił podczas konferencji radny Łukasz Janik, wskazując, że miasto w ramach tych środków mogłoby się ubiegać np. o dofinansowanie na modernizację ciepłowni i wymianę sieci ciepłowniczej.
Radny przedstawił także inne propozycje inwestycji, na które można byłoby przeznaczyć te środki. Jego zdaniem pieniądze warto pozyskać na zagospodarowanie jeziora Bugaj, budowę farmy fotowoltaicznej i hali OSiR oraz modernizację ul. Wojska Polskiego.
O tym, że wnioski do Polskiego Ładu zostały już wybrane, dowiedzieliśmy się od Jarosława Bąkowicza, kierownika Biura Prasowego Urzędu Miasta, który jednak zaznaczył, że złożenie wniosku nie gwarantuje otrzymania dofinansowania. Ta decyzja leży po stronie rządu.
Cieszę się, że Pan radny wykazuje takie zainteresowanie pozyskaniem przez Piotrków dofinansowania. Mamy nadzieję, że także dołoży do tego swoją "cegiełkę" i będzie zabiegał u swoich partyjnych kolegów o to, aby do Piotrkowa trafiły środki na wszystkie trzy projekty - mówił Jarosław Bąkowicz, przypominając, że w pierwszym naborze miasto otrzymało dofinansowanie wyłącznie na jeden z trzech złożonych projektów. -
Wówczas dostaliśmy tylko pieniądze na modernizację ul. Roosevelta. Wsparcia nie uzyskały projekty dotyczące budowy farmy fotowoltaicznej oraz przebudowy hali Relax.
O środki walczą praktycznie wszystkie samorządy w Polsce. Zainteresowanie programem było tak duże, że termin składania wniosków wydłużono do końca lutego.