Prezydent Andrzej Duda podjął w poniedziałek decyzję o zawetowaniu dwóch ustaw - o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Pytamy posłów z regionu jak oceniają decyzję głowy państwa.
Czytelnicy portalu epiotrkow.pl i słuchacze Radia Strefa FM zwracają uwagę na nieporządek jaki pozostawili po sobie protestujący przed piotrkowskim sądem. Chodzi przede wszystkim o stearynę, która wylała się z pękniętych zniczy.
Każdego dnia przybywa protestujących pod piotrkowskim sądem. Ponad 300 osób wzięło udział w wieczornym proteście przeciwko rządzącej partii i ich zdaniem zawłaszczaniu przez nią, wbrew Konstytucji, polskiego sądownictwa
- Nastrój? Minorowy, wręcz dramatyczny, ale dostrzegam w protestującym społeczeństwie ducha obywatelskiego. Widzę w tym pewną nadzieję - podkreślał na naszej antenie w programie "O tym się mówi" Waldemar Żurek, rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa. W rozmowie telefonicznej rzecznik nie szczędził krytyki wobec pomysłu czystek w środowisku sędziowskim, procedowanych przez Prawo i Sprawiedliwość.
Potrójnego veta żądają protestujący którzy zbierają się przed sądami w całym kraju. Nie inaczej jest w Piotrkowie Trybunalskim. Tutaj, z każdą demonstracją coraz więcej osób gromadzi się przed budynkiem Temidy. To kolejny już protest – jak mówią sami o sobie – przeciwników zmian w sądownictwie i zawłaszczaniu władzy przez jedna partię.
Spór o polskie sądownictwo trwa. Prezydent Andrzej Duda postawił w poprawce ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa warunek, by sędziów KRS wybierać mogły trzy piąte wszystkich posłów, a nie większość zwykła - tak, jak pierwotnie zakładał projekt Prawa i Sprawiedliwości. Rozwiązanie ma zapobiec upolitycznieniu i upartyjnieniu Krajowej Rady Sądownictwa oraz Sądu Najwyższego.
Kilkadziesiąt osób w ramach ogólnopolskiej akcji „Łańcuch światła” zgromadziło się w niedzielę wieczorem przed piotrkowskim sądem. Przybyli protestowali przeciwko zapowiadanym zmianom w sądownictwie.
Baner który zarekwirowała policja podczas wizyty w Piotrkowie prezydentów Dudy i Adera, pozostanie w dyspozycji prokuratury - taką decyzję wydał w poniedziałek tutejszy Sąd Rejonowy.
W II RP funkcjonowały bardzo dobrze, po II wojnie światowej nie wrócono jednak do tej instytucji. Dzisiaj w Polsce mamy ławników. Powrót do ław przysięgłych proponuje jeden z byłych liderów KPN, Adam Słomka. A jaka jest Państwa opinia?
W czwartkowe południe nastąpi około półgodzinna przerwa w pracy sędziów sądów okręgowych i rejonowych. W obiegu medialnym funkcjonuje przekonanie, że przerwa ma formę strajku czy protestu. Sami sędziowie takie informacje zdecydowanie dementują. - Przerwa jest spowodowana koniecznością pojawienia się na zgromadzeniu ogólnym sędziów danego sądu, a żadna sprawa nie zostanie odwołana - mówi Agnieszka Leżańska, rzecznik Sądu Okręgowego w Piotrkowie.