Dorota Laskowska, Małgorzata Kozłowska, Sylwia Cygan - oldbojki, piłkarki ręczne, to tylko trzy z wielu “córek” trenera Krzysztofa Kazimierskiego. Kiedyś łączyły je treningi, mecze, zwycięstwa, dziś wspomnienia, zdjęcia i nadal wielkie emocje.
Smutna informacja nadeszła do nas z Kielc. W wieku 74 lat zmarł w tamtejszym szpitalu trener Edward Strząbała - były szkoleniowiec piłkarzy ręcznych Piotrkowianina. Strząbała pracował w naszym klubie dwukrotnie. Po raz ostatni w sezonie 2010/2011.
W ostatnim spotkaniu sezonu 2011/2012 w I lidze szczypiornistów Piotrkowianin pokonał Pogoń Szczecin 35:32 (16:15). Nasi zawodnicy tym samym nie odrobili strat z pierwszego meczu w Szczecinie, ale nie było to najważniejsze. Ważniejszym dla trenera i działaczy było to, że w tym bezsensownym dwumeczu żaden z naszych graczy nie doznał poważnej kontuzji.
To nie było udane pożegnanie piłkarek ręcznych Piotrcovii z własną publicznością w sezonie 2011/2012. W ostatnim spotkaniu w hali Relax nasz zespół przegrał z KPR Jelenia Góra 29:30 (14:14) i to drużyna z Jeleniej Góry jest bliższa siódmego miejsca w lidze. Rewanżowy mecz odbędzie się za tydzień.
Piłkarze ręczni Piotrkowianina przegrali pierwsze spotkanie z Gaz-Systemem Pogonią Szczecin 29:37 (15:17). Stawką dwumeczu pomiędzy drużynami, które już wywalczyły awans do Superligi, jest już tylko prestiż.
Piłkarze ręczni Piotrkowianina przypieczętowali swój awans do Superligi PGNiG. W rewanżowym meczu barażowym pokonali po raz drugi Zepter AZS UW Warszawa. Podopieczni Krzysztofa Przybylskiego wygrali aż 33:23 (16:9). Już po pierwszej połowie sprawa awansu była przesądzona.
Trzybramkowa zaliczka z pierwszego spotkania z Ruchem Chorzów okazała się za mała. Piłkarki ręczne Piotrcovii nie zagrają o miejsca 5-6 w Superlidze PGNiG. Podopiecznym Stanisława Mijasa zostanie walka o miejsca 7-8. O wygranej Ruchu zdecydowała większa liczba bramek zdobytych na wyjeździe.
Wszystko wskazuje na to, że w najbliższą środę Piotrkowianin świętował będzie powrót do Superligi. W pierwszym barażowym spotkaniu nasz zespół pokonał bowiem na wyjeździe Zepter AZS UW Warszawa 31:27 (16:16) i trudno przypuszczać aby przed własną publicznością roztrwonił tę zaliczkę.
W pierwszym meczu o miejsca 5-8 w Superlidze PGNiG szczypiornistek Piotrcovia pokonała przed własną publicznością Ruch Chorzów 29:26 (12:10). Za tydzień podopieczne Stanisława Mijasa bronić będą na Śląsku trzybramkowej zaliczki.
Piotrkowianin nie dał żadnych szans Czuwajowi Przemyśl i jest już tylko o krok od powrotu do grona najlepszych zespołów w Polsce. Podopieczni Krzysztofa Przybylskiego wygrali dziś 34:25 (13:9) i zajęli pierwsze miejsce na zakończenie sezonu zasadniczego w I lidze (grupa B). W barażach o Superligę zagrają z Zepterem AZS UW Warszawa.