Prezes Piotrcovii Konrad Piechocki zapowiadał na antenie Radia Strefa FM, że mecz z Kaliszem wcale nie musi być łatwy i przyjemny. Rywal wzmocnił się kilkoma zawodniczkami i gra coraz lepiej. I tak było, walka o trzy punkty trwała do końca. Ostatecznie Piotrcovia wygrała 27-26.
To był mecz bez historii. Piotrcovia od pierwszej do ostatniej minuty pojedynku 1/8 finału Pucharu Polski z Młynami Stoisław Koszalin grała swoją piłkę ręczną i narzuciła rywalowi swoje warunki. Już pierwsza połowa, która zakończyła się wynikiem 20:8, przesądziła o awansie naszej drużyny do najlepszej ósemki ORLEN Pucharu Polski. Ostatecznie piotrkowianki wygrały 37-22.
Już po raz czwarty w ostatnim czasie mecz czterokrotnego mistrza Polski RTS Widzew Łódź w piłce nożnej z wysokości trybun oklaskiwała zorganizowana grupa dzieci i młodzieży z Piotrkowa Trybunalskiego. Tym razem ligowe starcie z Cracovią Kraków obejrzała grupa 55 młodych adeptów footbolu na co dzień trenujących w UKS Piotrcovia Piotrków.
Piotrcovia ponownie pokonała Sośnicę Gliwice. Tym razem piotrkowianki pokonały śląski zespół na ich terenie 27-24. Wydarzeniem pojedynku było przekroczenie granicy 1000 rzuconych bramek w najwyższej klasie rozgrywkowej przez Romanę Roszak.
Ma być halą widowiskowo – sportową, w której pomieści się ok. 3 tysiące osób i powstać przy ul. Miast Partnerskich. Ale zanim powstanie na jej budowę trzeba znaleźć pieniądze. Wcześniej jednak zorganizowany zostanie konkurs architektoniczny. We wtorek w Urzędzie Miasta odbyło się spotkanie środowisk sportowych z władzami Piotrkowa i architektami z SARP.
Piotrcovia pokonała w meczu 14. Serii ORLEN Superligi MKS URBIS Gniezno 31:25 (15:16), a druga połowa była prawdziwym koncertem w wykonaniu zespołu prowadzonego przez Horatiu Pascę. W roli dyrygenta wystąpiła wracająca do wysokiej formy, rekonwalescentka Romana Roszak, a wtórowała jej między słupkami Karolina Sarnecka.
Piotrcovia wywalczyła dwa punkty wygrywając, po rzutach karnych, wyjazdowy pojedynek z Energą Startem Elbląg i tym samym zanotowała pierwszy podział punktów w bieżącym sezonie.
Bez sześciu kontuzjowanych zawodniczek Piotrcovia była bliska sprawienia niespodzianki w spotkaniu 12. Serii ORLEN Superligi szczypiornistek. Zespół z Piotrkowa przegrał 26:29 (15:15), ale zawiesił faworytowi bardzo wysoko poprzeczkę.
Po trzydziestu minutach spotkania 11. Serii sezonu zasadniczego ORLEN Superligi Piotrcovia wygrywała w Lubinie z mistrzem Polski, miejscowym Zagłębiem 16:12 i wiele wskazywało na to, że może pokusić się o ogromną niespodziankę jaką byłoby odebranie punktów Miedziowym. Nasz zespół grał bardzo skutecznie i bez kompleksów dla utytułowanego rywala. Spotkanie trwa jednak 60 minut, a druga połowa przyniosła zupełnie inny obraz gry.
W I rundzie Piotrcovia niespodziewanie przegrała w Chorzowie z Ruchem. Kibice liczyli, że rewanż będzie srogi. I tak się stało. Piotrkowianki wygrały bowiem aż 37-30.
Dzięki tej wygranej czołowa szóstka jest coraz bliżej.