Piotrkowianin dokonał, czegoś, co nie udało się w tym sezonie jeszcze żadnej drużynie w I lidze (grupa B), pokonał w Legnicy miejscową Siódemkę Miedź 31:29 (13:15), tymczasem dotychczasowy lider, czyli Ostrovia Ostrów Wielkopolski, wysoko przegrała w Oławie, a to oznacza, że piotrkowski zespół ponownie został liderem w swojej grupie.
W tym sezonie Piotrkowianin przyzwyczaił swoich kibiców do wysokich zwycięstw, dlatego zgromadzeni w Hali Relax fani, którzy przybyli na mecz z SPR-em Tarnów także i tym razem oczekiwali pewnej wygranej, tymczasem zespół z Tarnowa okazał się dosyć wymagającym rywalem, ostatecznie górą byli jednak piotrkowianie, którzy wygrali 35:26 (17:11). Wydatnie do tego zwycięstwa przyczynił się bramkarz Artur Banisz.
Piotrcovia przegrała w ostatnim meczu rundy jesiennej w Gdyni z tamtejszym Vistalem 28:33 (9:18), odnotowując tym samym czwartą ligową porażkę z rzędu. Faworytkami tego spotkania były gospodynie, mimo to piotrkowski zespół nie był w tym meczu bez szans i gdyby wykazał się większą skutecznością, być może zdołałby nawet wywalczyć remis.
Kilkunastodniowa przerwa w rozgrywkach najwyraźniej Piotrcovii nie pomogła, w niedzielę piotrkowski zespół przegrał ze Startem Elbląg 24:35 (11:17)., tymczasem Piotrkowianin po raz drugi w tym sezonie przekroczył barierę 40 rzuconych bramek, tym razem pokonał MOSiR Bochnia 42:27 (25:9).
Piotrcovia nie sprawiła niespodzianki w Lublinie, przegrywając z mistrzem Polski. MKS Selgros Lublin wysoko pokonał piotrkowski zespół 36:23 (13:10).
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski przegrał pierwszy mecz w tym sezonie, tracąc jednocześnie pozycję lidera I ligi grupy B. W meczu na szczycie piotrkowski zespół przegrał z dotychczasowym wiceliderem KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski 26:31 (11:17).
W niedzielę Piotrcovia zasłużenie wygrała z beniaminkiem z Kościerzyny, w środę na drodze piotrkowskiego zespołu stanął kolejny beniaminek AZS Łączpol Gdańsk, który po bardzo emocjonującej końcówce pokonał Piotrcovię 26:25 (13:13).
Zarówno Piotrcovia, jak i Piotrkowianin wygrały swoje niedzielne mecze, obydwa spotkania odbyły się w Hali Relax. Piotrkowianin kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. Tym razem do Piotrkowa przyjechał zespół z Ostrowca Świętokrzyskiego, tylko na początku ten mecz był w miarę wyrównany, później podopieczni trenera Rafała Przybylskiego narzucili swój styl gry i wyraźnie pokonali swoich rywali 39:29 (18:15), natomiast Piotrcovia zasłużenie wygrała z UKS PCM Kościerzyna 38:26 (17:9) i umocniła się w środkowej strefie tabeli.
Piotrcovia nie była faworytem meczu z Energą AZS Koszalin, mimo to podopieczne trenera Michała Pastuszki walczyły do końca i w ostatnich minutach tego spotkania wyszarpały zwycięstwo 27:26 (10:10). W tym sezonie to była pierwsza wyjazdowa wygrana piotrkowskiego zespołu w PGNiG Superlidze, natomiast Piotrkowianin bez większych problemów wygrał kolejny mecz, tym razem pewnie pokonał w Wągrowcu, tamtejszą Nielbę 32:22 (13:8) i samodzielnie prowadzi w I lidze (grupa B).
Piotrkowianin miażdży kolejnych rywali niczym walec, w meczu 5. kolejki I ligi (grupa B) piotrkowski zespół odniósł najwyższe w tym sezonie zwycięstwo, deklasując UKS Olimp Grodków. Zespół prowadzony przez trenera Rafała Przybylskiego wygrał to spotkanie aż 43:20 (20:16).
