Na przedostatnie miejsce w tabeli swojej grupy spadł po ostatnim meczu Arcobaleno Kasztelan Rozprza, drugoligowiec przegrał w sobotę ze Spartą Grodzisk Mazowiecki 0:3 (19:25, 18:25, 15:25).
Na taki mecz kibice Piotrcovii czekali od kilku tygodni, nasz zespół pewnie pokonał w Jarosławiu tamtejszy JKS Eurobud 32:26 (16:12). Piotrkowianki przerwały fatalną passę w najlepszy możliwy sposób, błędów było zdecydowanie mniej niż w poprzednich spotkaniach, a rzuconych bramek zdecydowanie więcej.
Na zajęciach pojawiło się kilku nowych zawodników, którzy będą testowani: Bartosz Łudczak (GKS Bełchatów), Piotr Gulej (Stal Niewiadów), Dawid Stańdo (Ceramika Opoczno), Jarosław Szymczak (Szczerbiec Wolbórz) oraz Paweł Marchewka (Warta Działoszyn). Z drużyną trenuje również obrońca Kacper Rogowski, który występuje w drugiej drużynie Polonii.
Pierwszy mecz w 2020 roku rozegrali w sobotę siatkarze Arcobaleno Kasztelana Rozprza, którzy przegrali z obecnym wiceliderem 3. grupy w II lidze, zespołem Volley MOSiR Sieradz 0:3 (13:25, 18:25, 20:25).
Tak grającą Piotrcovia może się nie utrzymać w PGNiG Superlidze, w sobotę piotrkowianki przegrały we własnej hali z zespołem Młyny Stoisław Koszalin 16:27 (7:16).
Zaledwie 13 bramek zdobyły szczypiornistki Piotrcovii w pierwszym w tym roku ligowym spotkaniu. Mistrzynie Polski, które w tym sezonie nie przegrały jeszcze żadnego spotkania, bezlitośnie wykorzystały błędy naszych piłkarek, wygrywając ostatecznie we własnej hali 22:13 (9:5).
Jesteś fanem piłki ręcznej? Marzysz o wyjątkowym prezencie? Może chcesz zabrać na mecz finałowy całą swoja rodzinę albo wykonać pierwsze podanie podczas którego z meczów? Jeżeli marzysz o prezencie związanym z rozgrywkami PGNiG Superligi Mężczyzn lub Kobiet napisz list do naszego Superligowego Świętego Mikołaja. Może to właśnie Ty spełnisz swoje marzenie.
Siatkarze Arcobaleno Kasztelana Rozprza przegrali w sobotę z SMS PZPS III Spała 0:3 (20:25, 14:25, 17:25). To był ostatni ligowy mecz w tym roku, rozegrany przez reprezentantów powiatu piotrkowskiego.
Nasz zespół nie wygrał jeszcze w tym sezonie meczu w hali rywala. W niedzielę doznał kolejnej wyjazdowej porażki, tym razem w Kwidzynie, tamtejszy MMTS pokonał Piotrkowianina 28:26 (12:9).
Ten mecz po prostu nie mógł się nie podobać, jak powiedział po spotkaniu Bartosz Jurecki, trener Piotrkowianina, mogliśmy zobaczyć na boisku kwintesencję piłki ręcznej. Spotkanie było emocjonujące, zacięte, pełne pięknych akcji i parad bramkarskich i ostatecznie zwycięskie dla naszej drużyny, która pokonała Wybrzeże Gdańsk 32:29 (17:15).