Przypomnijmy, że mężczyzna zaginął w sylwestrową noc. Mówi Witold Błaszczyk - rzecznik prasowy prokuratury Okręgowej w Piotrkowie
Dalsze śledztwo przeprowadzać będzie piotrkowska prokuratura.
Przypomnijmy, że mężczyzna zaginął w sylwestrową noc. Mówi Witold Błaszczyk - rzecznik prasowy prokuratury Okręgowej w Piotrkowie
Halo! Nie słychać tam? Nie widać?
Już Ci kiedyś napisałem, że ja to był Twój chłopak to pomódl się za niego a jak masz problem z sobą to idź do psychologa. On Ci na pewno pomoże. Nie męcz siebie i nas dziewczyno. Miej trochę szacunku dla zmarłego. Proszę.
Rozumiem, że doskonale znasz się na robocie patologów i wiesz jak zidentyfikować dokładny czas zgonu, gdy zwłoki znaleziono prawie 3 tygodnie po zaginięciu człowieka. Wtedy nie mam pytań. Mam tylko pytanie co z toksykologią?
~isia (Gość)
3 godziny temu, 13:08
nie wiadomo czy płakać czy się śmiać,śmierc mogła nastąpić z 31.na 01 lub w dniach późnijszych.porażka.na prawde wyjdzie na to że chłopak poszedł na spacer zmęczył się i postanowił się przespać.przecież jak by nie mógł znaleźć drogi do domu to zapukałby do pierwszego lepszego domu i poprosił o pomoc lub zatrzymał samochód i uczynił to samo.nie wierzę w to że nikt się do tego nie przyczynił...
no tak tylko droga ktora szedl jest adekwatna do jego miejsca zamieszkania
[cytat="Lola"]Apel do moderatorów:
Proszę wyłączcie możliwość komentowania tego wątku. Choćby przez wzgląd na rodzinę chłopaka. Przecież brednie, jakie wypisują co niektórzy użytkownicy (głównie jeden), to kompletna żenada wywołująca konsternację i zgorszenie. Zachowują się niczym hieny ściągnięte do lasu zapachem sensacji. Chyba są jakieś normy i granice? [/cytat ]
Taka dyskusja jest jak najbardziej potrzebna - może uchroni kiedyś kogoś !!!
To jest tak, kiedy komputerów stal się dostępny już nawet dla chamstwa.
nie wiadomo czy płakać czy się śmiać,śmierc mogła nastąpić z 31.na 01 lub w dniach późnijszych.porażka.na prawde wyjdzie na to że chłopak poszedł na spacer zmęczył się i postanowił się przespać.przecież jak by nie mógł znaleźć drogi do domu to zapukałby do pierwszego lepszego domu i poprosił o pomoc lub zatrzymał samochód i uczynił to samo.nie wierzę w to że nikt się do tego nie przyczynił...
Zgoda. Ja żem o to apelował już przed dwoma dniami, ale zapadli w sen zimowy. Żeby było skutecznie, trzeba mejlować: kontakt@epiotrkow.pl, Janusz Kaczmarek. Facet działa.
Apel do moderatorów:
Proszę wyłączcie możliwość komentowania tego wątku. Choćby przez wzgląd na rodzinę chłopaka. Przecież brednie, jakie wypisują co niektórzy użytkownicy (głównie jeden), to kompletna żenada wywołująca konsternację i zgorszenie. Zachowują się niczym hieny ściągnięte do lasu zapachem sensacji. Chyba są jakieś normy i granice?
wiesz jak wygląda... typowa kpina, i Brecht .
chyba nie wiesz jak się zachowuje dziecko neo, bo "dziecko neo" na tym nie polega ! chyba chciałeś napisać tzw. " Pokemon" ;)
nie myl pojęć ;)
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!