Przypomnijmy, 28 kwietnia zakażenie koronawirusem potwierdzono u jednej z pracownic podczas profilaktycznych badań, którym poddawano cały personel Domu Pomocy Społecznej przy ul. Żwirki. Zakażona jest mieszkanką gminy Łęki Szlacheckie i nie miała żadnych objawów choroby.
W związku z potwierdzeniem zakażenia u jednej z pracownic, zarządzono przeprowadzenie kolejnych badań (osób, które miały kontakt z zakażoną). - Mamy 71 wyników, żaden nie jest dodatni - poinformowała nas w piątek rano Elżbieta Dobrzyńska, dyrektor PSSE w Piotrkowie. - Będziemy starać się o przeprowadzenie kolejnych badań, w ósmej/dziewiątej dobie, czyli około 13 maja, wtedy będzie pełny obraz sytuacji.
Wszyscy pensjonariusze pozostaną w kwarantannie, która potrwa do 18 maja.
W piotrkowskim Domu Pomocy Społecznej od początku epidemii obowiązuje zakaz odwiedzin i wychodzenia mieszkańców. Aktualnie pracuje w nim 80 osób, a pod ich opieką przebywa 101 pensjonariuszy.
W piątek o godz. 10.30 przed piotrkowskim DPS-em zorganizowano konferencję prasową, podczas której informowano media o sytuacji w placówce. Jak relacjonowała Violetta Bielawska, dyrektor DPS - dwie mieszkanki domu będą miały powtórzony test, ponieważ nie udało się uzyskać jednoznacznego wyniku na COVID-19.
Testem objęci zostali pracownicy i mieszkańcy z parteru i I piętra domu. Zakażona koronawirusem pokojowa nie miała dostępu do piętra II, dlatego osoby tam przebywające nie zostały przebadane. Wymaz zostanie od nich pobrany 13 maja, gdy ponowne badanie obejmie wszystkich pracowników i mieszkańców.
- Budynek jest zamknięty i podzielony na strefy, więc mieszkańcy z II piętra nie mają żadnego kontaktu z pozostałymi - dodała dyrektor.
Podopiecznymi piotrkowskiego DPS zajmuje się 20-osobowa kadra, która zgłosiła się do pracy w kwarantannie na ochotnika.