Łącznie zderzyło się 76 pojazdów, osobowych jak i ciężarowych, a 33 osoby zostały przewiezione do szpitala. Jeden z poszkodowanych kierowców zmarł. Piotrkowska Prokuratura Okręgowa wszczęła postępowanie przygotowawcze, które dotyczyło sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym. Zostało ono jednak umorzone. Jak tłumaczy Witold Błaszczyk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim, karambol nie mógł być rozpatrywany przez śledczych jako jedno zdarzenie, ponieważ zdaniem biegłych nie miało charakteru zdarzenia ciągłego. - Było to kilkadziesiąt odrębnych zdarzeń drogowych, które nie pozostawały w związku ze sobą - wyjaśnia Błaszczyk.
Prokuratura wydała szereg odrębnych decyzji dotyczących 31 wątków. Zdecydowana większość śledztw została umorzona. Skierowano natomiast akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Piotrkowie w stosunku do trzech kierowców. - Oskarżonym przypisano spowodowanie wypadków drogowych, a w dwóch przypadkach doznania przez pokrzywdzonych ciężkich rozstrojów zdrowia, natomiast jednym przypadku doznania obrażeń trwających powyżej 7 dni - mówi Błaszczyk.