Sytuacja powtórzyła się w poniedziałek rano. Ok. godz. 7 do pracy zaczęli zjeżdżać się urzędnicy, którzy pracują w budynku. Tydzień rozpoczął się dla nich pechowo. - Na pewno się za to weźmiemy. Mamy parkować 8 godzin dziennie na płatnym parkingu?! Za czyje pieniądze? Interwencja będzie na pewno – mówiła kobieta, która przed godz. 7 w poniedziałek przyjechała do pracy.
- To są jaja! A gdyby się coś stało, gdyby się paliło, w jaki sposób wjedzie tam Straż Pożarna? To jest stawiane nocą tak, jakby ktoś się czegoś bał. Powinni powiedzieć ludziom, że od tego i tego dnia nie będzie wjazdu. Ja jestem kierowcą, mam tam samochód służbowy i gdybym miał wyjazd służbowy o 6 rano, to jak bym wyjechał? - pytał mężczyzna, któremu drogę zagrodziły donice. - To trwa od 2 – 3 tygodni. Ja pracuję w Łódzkim Urzędzie Wojewódzkim w Dziale Administracyjno-Gospodarczym, mam tutaj samochód. Władze próbowały jakoś to wyjaśniać, nie wiem, co ustaliły. Myśmy to odsuwali. Do soboty było dobrze, a dzisiaj przyjeżdżamy i znów to samo – dodał.
Zablokowana droga prowadzi (od strony Narutowicza) nie tylko na parking Urzędu, ale również do budynku po kinie Hawana. I właśnie tu jest pies pogrzebany. Okazało się, że betonowe donice ustawiono na polecenie dzierżawcy terenu. - To decyzja Zarządu firmy Helios – dzierżawcy budynku po kinie Hawana oraz terenu. Podjęto taką decyzję dlatego, że teren wraz z budynkiem należy do firmy, która jest najemcą. Nie ma drogi użyczenia. Droga ta jest tutaj nie do końca legalnie i dlatego trzeba tę sprawę wyjaśnić – tłumaczy nam Jacek Graczyk, dyrektor kina Helios w Piotrkowie (które to w 2009 roku wyniosło się z Hawany do Focusa). - Umowa dzierżawy pomiędzy Urzędem Marszałkowskim w Łodzi a Heliosem obowiązuje do 2020 r. Drogi tej w ogóle nie ma na mapie. Nie ma również umowy użyczenia od Helios S.A., dlatego droga ta jest nielegalnie użytkowana – dodaje dyrektor.
Jak zostaliśmy poinformowani, w poniedziałek rano na miejsce wezwano policję i Straż Miejską. Zgłosiliśmy się więc do służb mundurowych, aby dowiedzieć się, kto i po co prosił ich o interwencję. Policja poinformowała nas, że interwencję podejmowała wyłącznie Straż Miejska. Komendant Straży Miejskiej powiedział z kolei, że... interwencji nie było.
O to, co dalej będzie z dojazdem do parkingu, gdzie urzędnicy mają parkować swoje auta, zapytaliśmy właściciela nieruchomości, na którym stoi budynek kina Hawana. Joanna Blewąska (rzeczniczka marszałka województwa) była zaskoczona. - Nie wiedzieliśmy o blokadzie drogi – mówi. - Możemy się domyślać, że jest to utrudnienie dla mieszkańców i pracujących w tych budynkach. Już dziś wyślemy więc prośbę o usunięcie donic. Jednocześnie będziemy próbowali dociec, co kierowało dzierżawcą, że zdecydował się na takie posunięcie. Mam nadzieję, że poprzez rozmowę uda się ten problem rozwiązać.
Jedną z instytucji, która w budynku przy Sienkiewicza 16A ma swoją siedzibę jest Starostwo Powiatowe w Piotrkowie – administrator tego budynku. - To już nie pierwsza taka akcja na wjeździe do budynku przy ul. Sienkiewicza 16A, w którym oprócz Starostwa znajduje się jeszcze 8 innych instytucji administracji publicznej – mówi Aneta Stępień, asystent prasowy w Starostwie. - Za każdym razem odblokowywaliśmy tę drogę. Tak uczynimy również teraz. Do tej pory nie jesteśmy w stanie skontaktować się z dzierżawcą terenu, aby dowiedzieć się, dlaczego taką blokadę wprowadza. Nie było nawet możliwości dodzwonienia się do tego dzierżawcy i porozmawiania, jak inaczej można rozwiązać tę sytuację.
Starostwo Powiatowe w Piotrkowie jako administrator budynku już w 2010 roku wystąpiło do właściciela terenu, czyli marszałka województwa, a konkretnie do Zarządu Nieruchomości Województwa Łódzkiego, o ustalenie służebności przejazdu i przejścia pieszych na spornej drodze. - Na decyzję czekamy już 4 lata – dodaje A. Stępień. - Mimo kolejnych naszych pism, jeszcze jej nie otrzymaliśmy. Dziś kolejny raz wystosowaliśmy pismo, tym razem wskazując, jakie zagrożenie niesie za sobą postawienie tam blokady. W razie zagrożenia odcięto pracownikom i interesantom drogę ewakuacyjną. Utrudniono dojazd służb ratowniczych. Udaremniono dojazd służbom energetycznym, bo zlokalizowana jest przecież przy tej drodze stacja trafo. Nie można np. wywieźć śmieci komunalnych. Telefony dzierżawcy milczą. Starostwu pozostaje tylko interwencja u właściciela gruntu i kolejne usuwanie blokady.
Czy patowa sytuacja zmusi Urząd Marszałkowski do jakichkolwiek działań, poza prośbą o usunięcie donic? Jedno jest pewne, posunięcie spółki Helios jest zagrywką pokerową.
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa
- Budowa tężni solankowej w Piotrkowie oficjalnie zakończona
- Policja ukarała Antoniego Macierewicza. Czy poseł straci prawo jazdy?
- Jazda elektryczną hulajnogą kosztowała go łącznie 2700 zł. Wszystko przez alkohol
- Od jutra rozpocznie się budowa chodnika. Będą utrudnienia na Wierzejskiej