- W Lany Poniedziałek można podtrzymywać tradycję, ale z głową, żeby miła zabawa nie stała się chuligańskim wybrykiem, żeby był to rzeczywiście obyczaj a nie wyrządzenie krzywdy drugiej osobie. Granica między tradycją a chuligaństwem nie jest na tyle cienka, by nie dało się jej zauważyć. Można oblewać wodą tylko tych, którzy się na to zgadzają, a nie kogo popadnie, bo nie każdy chce być oblewany. Przestrzegam przed wlewaniem wody do wnętrza autobusów, a także przed oblewaniem samochodów wodą z wiader. Taka chluśnięta struga wody może sprawić, że kierowca przez chwilę nic nie będzie widział i wypadek gotowy. Nie wolno również zrzucać worków z wodą z okien, bo mimo że sam worek nie jest duży ani ciężki, to jednak spadając z dużej wysokości może poważnie zranić przechodnia lub uszkodzić samochód - mówi Jacek Hofman, komendant Straży Miejskiej w Piotrkowie.
Oblewanie osoby wodą bez jej zgody w miejscu publicznym to wykroczenie, za które grozi mandat od 20 do 500 zł albo grzywna do 5.000 złotych. - Do tego mogą dojść kwoty z tytułu roszczeń cywilnoprawnych na przykład z tytułu odszkodowania za zniszczone mienie albo uszczerbek na zdrowiu - mówi komendant. Dodaje, że w ubiegłym roku było kilka interwencji związanych z oblewaniem wodą.
Jak co roku policjanci i strażnicy miejscy będą patrolować ulice i reagować na zgłaszane przez mieszkańców przypadki zachowań o charakterze chuligańskim.
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa
- Budowa tężni solankowej w Piotrkowie oficjalnie zakończona
- Policja ukarała Antoniego Macierewicza. Czy poseł straci prawo jazdy?