Wyprzedzanie na rowerze z prawej strony

Tydzień Trybunalski Wtorek, 15 marca 201128
Wiosna zbliża się coraz większymi krokami. W zasadzie już teraz pogoda za oknem zachęca do aktywnego spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu. Przełom marca i kwietnia to również świetny okres, by odkurzyć szprychy swojego dwukołowca i pomknąć w nieznane. Tym bardziej, że już niebawem rowerzyści powinni mieć nowe przywileje. Znaczące zmiany w przepisach prawa o ruchu drogowych jednogłośnie przyjął już Sejm.
fot. M. Wagafot. M. Waga

Ze “śluzą” łatwiej i bezpieczniej

Jedną z fundamentalnych zmian w przepisach jest możliwość korzystania przez rowerzystów z tzw. “śluzy” oraz zasada, że rowerzysta jadący prosto ścieżką rowerową ma pierwszeństwo przed skręcającym samochodem. Sejm poparł poprawkę wykreślającą zapis nakazujący rowerzyście jadącemu prosto ścieżką rowerową ustąpienie pierwszeństwa samochodowi, który skręca z drogi poprzecznej.


Z kolei tzw. “śluza” to część pasa ruchu między linią zatrzymania samochodów a skrzyżowaniem. Pozwala ona rowerzystom ustawić się bliżej skrzyżowania i ułatwia skręcanie. Dzięki niej rowerzyści mogą znacznie wcześniej ruszać po zmianie świateł, przy okazji są też lepiej widoczni dla kierowców.
- To byłyby doskonałe zmiany. Wreszcie coś się zaczyna w polskim prawie zmieniać. Te nowinki, jeżeli wejdą w życie (a jest na to duża szansa), dadzą rowerzystom jakby wyższą rangę na drodze. Jest to z pewnością krok zbliżający nas do sytuacji rowerzystów na Zachodzie, gdzie mają oni bardzo duże prawa. A w Polsce obecnie obwiązują jeszcze przepisy z lat 80. Miejmy nadzieję, że ustawę uda się szybko przeforsować. Polskie prawo jak dotąd nie przewidywało czegoś takiego, jak przyczepka rowerowa – na Zachodzie jeździ w nich połowa dzieci (nowelizacja ustawy zakłada również korzystanie z takich pojazdów – przyp. red.). Wspaniałym rozwiązaniem będzie tzw. “śluza rowerowa”. Bardzo dobrze usprawni ruch, a rowerzyści będą bardziej bezpieczni – mówi Michał Rosiak – prezes Piotrkowskiej Grupy Rowerowej.

 

Zmiany w ustawie pozwalają rowerzystom, motorowerzystom i motocyklistom korzystać z wewnętrznego - a nie tylko skrajnego, prawego pasa na rondzie, co chociażby ułatwia zmianę kierunku jazdy. - Kiedyś, chcąc jechać w lewo na rondzie, musieliśmy poruszać się skrajnym – zewnętrznym pasem ruchu. Samochody skręcające w prawo zajeżdżały nam drogę. Teraz, w przypadku zmian, będziemy mogli zajmować ten wewnętrzny pas – tylko dla tych skręcających w lewo. To poprawi bezpieczeństwo – argumentuje Michał Rosiak. Rowerzyści będą mogli również poruszać się obok siebie. Będzie to mógł być np. rodzic asekurujący dziecko. I, co również ciekawe, rowerzyści będą mogli wyprzedzać wolno jadące pojazdy z prawej strony. - Jednak, to trzeba zaznaczyć, przepisy to dopiero połowa sukcesu. Minie trochę czasu, zanim będą one respektowane przez kierowców. Musi znaleźć się trochę woli w narodzie, żeby przepisy zaczęły żyć – dodaje.



Jazda chodnikiem

Jeżeli rowerzysta jedzie z dzieckiem w wieku do lat 10, jest zła pogoda albo kiedy chodnik ma co najmniej dwa metry szerokości, a ruch na jezdni jest dozwolony z prędkością ponad 50 km/h - rowerzyście wolno jechać chodnikiem – niekoniecznie musi to być ścieżka rowerowa. - To również świetne rozwiązanie. Równocześnie z tym przepisem weszłoby pokrewne prawo o złej pogodzie. Kiedy będzie śliska nawierzchnia bądź w ogóle niedogodne warunki na drodze, do tego koleiny na drodze, to naprawdę jest bardzo ciężko poruszać się w takich warunkach. Teraz, jeżeli będą nowe przepisy – bez obaw o ich łamanie – pojedziemy chodnikiem (nie przekraczając rozsądnej prędkości – zagrażającej zdrowiu przechodniów – przyp. red.) - nie ukrywa entuzjazmu Michał Rosiak.
O zmianach mówiono już od dłuższego czasu. Rowerzyści cieszą się, że w końcu pomysły zaczynają nabierać kształtów prawnych. Teraz ustawa trafi do Senatu. Jeżeli ten nie wprowadzi poprawek, są duże szanse na szybkie wejście przepisów w życie.

POLECAMY

ankieta Ankieta

Czy nowe przepisy poprawią bezpieczeństwo rowerzystów?


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (28)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Rosiu PGR ~Rosiu PGR (Gość)15.03.2011 19:08

"Kierowca" napisał(a):
i rowerzysta będzie leżał a nie jechał :D:D


jeżdżę rowerem i ważę 120kg, wal śmiało!

00


Rosiu PGR ~Rosiu PGR (Gość)15.03.2011 19:06

Przepraszam z góry za mocne słowa.
Czy my jesteśmy K**** upośledzeni jacyś?
Dziwne, jakimś cudem w wielu krajach na świecie są fajne prawa dla rowerzystów i jakimś ciekawym zrządzeniem losu są respektowane.
Wk****wia mnie usprawiedliwianie się w stylu:
-bo my jesteśmy Polakami więc się nie da
-bo mieszkamy w Piotrkowie, to nie możemy.
Może niech każdy zacznie jakiekolwiek zmiany od własnego toku rozumowania. Bo widzę, że tu właśnie mamy największe braki.
A może łatwiej znieść Polskę z mapy, mieć wszystko i wszystkich w d***ie, wyjechać na zmywak i żyć długo i szczęśliwie? Droga wolna...

00


:} ~:} (Gość)15.03.2011 18:53

już to widzę jak to wyprzedzanie z prawej poprawi bezpieczeństwo.mało komu przyjdzie do głowy że może nagle rower mu wyrosnąć z prawej..

00


Kierowca ~Kierowca (Gość)15.03.2011 18:31

Widzę że liczba rowerzystów zmniejszy się drastycznie po wprowadzeniu przepisów :D Już widzę że jakiś kierowca samochodu ustąpi rowerzyście :D Jak kierowca będzie chciał skręcić to i tak skręci i rowerzysta będzie leżał a nie jechał :D:D Te zmiany to nie na polską mentalność niestety :(

00


Rosiu PGR ~Rosiu PGR (Gość)15.03.2011 18:26

Aman, wcale Ci nie każę, chciałem tylko ustosunkować się do wypowiedzi Pietrka.
Pietruś, skąd pochodzisz?

00


@ w czerwonym ~@ w czerwonym (Gość)15.03.2011 18:21

Cytuję:
I, co również ciekawe, rowerzyści będą mogli wyprzedzać wolno jadące pojazdy z prawej strony.


hahaha,chyba furmanke.

00


Aman Amanranga15.03.2011 18:21

"Rosiu-PGR" napisał(a):
ja bym optował za przymusową kartą rowerową dla każdego kierowcy

Kiedyś jeszcze za brzydkich czasów komunistycznych były karty pływackie i egzaminy na tzw. żółty czepek. I komu to przeszkadzało, że ludzie chcieli się uczyć pływać. Teraz nawet niektórzy jeżdżą bez prawka jazdy i jakoś im się udaje, więc nic mnie już nie zdziwi. Jestem kierowcą ale jeżeli ktoś mi jeszcze każe oprócz prawka, które mam robić kartę rowerową to pomyślę, że chyba zwariował.

00


Pietrek Pietrekranga15.03.2011 18:15

"Irbis" napisał(a):
~Irbis (Gość)
4 godziny temu, 13:34
"Pietrek" napisał(a):
myślenie ogranicza się do trzymania kierownika i pedałowaniu
1. Rower ma kierownicę, a nie kierownik.
2. Rower to nie motorower.
3. Podaj numer swojego samochodu. Ziejesz taką nienawiścią do rowerzystów, że wolałbym na Ciebie uważać!


Wiesz co jak nie masz pojęcia to się nie odzywaj. Miałem kilka takich sytuacji ze zabił bym rowerzystę bo jechał bez jakich kol wiek świateł. Jadać na światłach drogowych czy mijania gdy nic nie jedzie z naprzeciwka zobaczysz rower a gdy jada auta z naprzeciwka to nie jesteś w stanie zauważyć wiec jak nie masz pojęcia to się nie mądruj. W wsiach czy we wsi piotrkow jest oświetlenie uliczne to widzisz więcej a gdy nie ma oświetlenia to ciężko jest zauważyć kogoś bez oświetlenia.

00


Rosiu PGR ~Rosiu PGR (Gość)15.03.2011 17:26

W odpowiedzi na pomysł Pietrka, ja bym optował za przymusową kartą rowerową dla każdego kierowcy, chętnie poprowadzę 30-godzinne jazdy po mieście dla takowych delikwentów.
Parafrazując: bo niektórzy nie mają pojęcia jak jeździć i zachować się na drodze, ich myślenie ogranicza się do trzymania kierownicy i wciskania pedałów.
Kontynuujmy: z karaniem jest tak samo jeśli chodzi o rowerzystów jak i kierowców, nikt nie jest wyjęty spod prawa, zatem kierowcy samochodów przejeżdżający za blisko rowerzysty, wyprzedzający na skrzyżowaniach i przejściach dla pieszych itd. itp. też powinni być ostro karani. Ameryki tu chyba nie odkryliśmy...

00


Aman Amanranga15.03.2011 17:05

"broda" napisał(a):
Najlepiej to widać w niedzielę między 11.30 a 14.00.

Uważaj bo narazisz się proboszczowi parafii na Łódzkiej. Ludzie mają prawo podjechać do kościoła nawet jeżeli będzie to kosztem ścieżki dla rowerzystów czy też chodnika dla pieszych. Niedziela to dzień święty, który trzeba święcić więc nawet jak zadzwonisz po Straż Miejską to nic nie wskórasz.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat