15 lipca do zelowskiego komisariatu policji zgłosił się 77-letni mieszkaniec Zelowa, który poinformował o zginięciu małżonki. Tego dnia od godziny 10 małżonkowie przebywali razem na terenie ogródków działkowych przy ulicy Dzielnej w Zelowie. Starszy pan zajęty pracami w ogrodzie nie zauważył, kiedy małżonka, wykorzystując jego nieuwagę, rowerem odjechała w nieznanym kierunku. Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia policjanci ruszyli w teren. Sprawdzano pobliskie domostwa, rozpytywano mieszkańców, przeczesywano pobliskie dukty leśne. Przed godziną 13 kobieta została odnaleziona na ulicy Żeromskiego w Zelowie, wkrótce wróciła do rodziny.
Była to już kolejna akcja poszukiwawcza chorej na zaniki pamięci zelowianki. Policjanci apelują o zachowanie większej czujności wobec osób, które z uwagi na swój stan zdrowia wymagają całodobowego nadzoru.