Jak nieoficjalnie udało nam się ustalić, prawdopodobną przyczyną powstania pożaru był wybuch instalacji służącej do produkcji bimbru. - W niedzielę o godz. 20.32 otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze, do którego doszło w budynku przy ul. Topolowej w Piotrkowie. Na miejsce zostały wysłane trzy zastępy, trzynastu strażaków. Na miejscu okazało się, że właściciel mieszkania samodzielnie ugasił pożar, który wybuchł w łazience. Straty oceniono na 3 tys. zł - mówi młodszy brygadier Maciej Dobrakowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie.
- Piotrkowianka powiększyła grono dziewic konsekrowanych. To nauczycielka matematyki
- Wypadek z udziałem motocyklisty
- Studenci przejmą miasto! Co w programie Juwenaliów?
- Przed nami piknik charytatywny dla Patryka
- Czy Prezydium PSM zostanie odwołane? "Takie są oczekiwania członków PSM"
- Niewidoczne progi zwalniające w Piotrkowie [Aktualizacja]
- Na kogo zagłosować w wyborach? Prezentujemy listy wszystkich komitetów
- Kandydaci Konfederacji do Europarlamentu na Rynku Trybunalskim przekonywali do siebie mieszkańców miasta
- Wyłączą prąd. Na liście m.in. piotrkowskie ulice