Większy ma pierwszeństwo?

Tydzień Trybunalski Sobota, 29 lutego 202045
Kierowcy nie zwracają uwagi na sygnalizację świetlną i przejeżdżają na czerwonym. Mieszkańcy Wierzej boją się o swoje bezpieczeństwo, bo skrzyżowanie ulic Sulejowskiej, Dalekiej i Kleszcz pokonują co najmniej dwa razy dziennie. Boją się, że problem zostanie zauważony dopiero, gdy dojdzie do tragedii.
fot.: MPfot.: MP

- Sytuacja po prostu jest dramatyczna - mówi Marcin Pampuch, piotrkowianin, który codziennie pokonuje wspomniane skrzyżowanie, jadąc do pracy. - Skręcając z ul. Dalekiej w Sulejowską, w stronę centrum Piotrkowa, spotykamy jadące od strony Sulejowa ciężarówki. Nie hamują na pomarańczowym, tylko przejeżdżają przez skrzyżowanie na czerwonym. Jest to sytuacja nagminna. Codziennie, stojąc na światłach na Dalekiej, musimy uważać na kierowców łamiących przepisy. Zauważyłem, że kierowcy osobówek raczej zatrzymują się na pomarańczowym świetle. Może to wynika z masy pojazdu - mówi Marcin Pampuch.


Problem występujący na skrzyżowaniu ulic Sulejowskiej, Dalekiej i Kleszcz był wielokrotnie zgłaszany na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. To narzędzie, dzięki którym mieszkańcy mogą zgłaszać policji problemy występujące w konkretnym miejscu, także te związane z ruchem drogowym. - Znamy tę sprawę i wiemy, że na tym skrzyżowaniu występuje taki problem - mówi podinsp. Krzysztof Skrobek, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie. - Oprócz tego, kierowcy notorycznie przekraczają tam dozwoloną prędkość. Wielokrotnie kierujemy tam patrole do statycznej kontroli prędkości. Ponadto policjanci zwracają uwagę na sygnalizację świetlną, do której powinni stosować się kierowcy pokonujący to skrzyżowanie - dodaje podinsp. Skrobek.


Naczelnik piotrkowskiej drogówki uważa, że problem mógłby zostać rozwiązany poprzez zainstalowanie na skrzyżowaniu urządzenia rejestrującego przejazdy na czerwonym świetle. Rejestrator przejazdu działa na zasadzie wideo detekcji. Kamera nagrywa pojazdy, które wjeżdżają na skrzyżowanie pomimo zapalenia się sygnalizacji świetlnej zabraniającej wjazdu.
Na razie jednak można spodziewać się częstszych policyjnych patroli w tej części miasta.


Zainteresował temat?

0

9


Zobacz również

Komentarze (45)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość ~gość (Gość)02.03.2020 22:20

Taka prawda kierowcy dużych samochodów nie zwracają uwagi na sygnalizację

10


gość ~gość (Gość)02.03.2020 22:16

To jest prawda kierowy duzych samochodów nie zwracają uwagi na sygnalizację jadą na czerwonym

10


gość 11 ~gość 11 (Gość)01.03.2020 22:29

Koledzy z Tirów z jednej i drugiej strony sygnalizacja jest widziana z odległości 400 metrów . Jest ograniczenie prędkości . Jeżeli tak koledzy podchodzicie do sprawy to bezpieczeństwo innych macie w czterech literach .

70


gość ~gość (Gość)01.03.2020 14:55

Niech pierwszy rzuci kamień ten co hamuje przy predkosci 110 na pomaranczowym

08


gość ~gość (Gość)01.03.2020 12:39

Może warto jednak przemyśleć że fizyka w szkole była potrzebna i przerobić materiał z podstawówki. 40ton nawet z predkosci 40km/h nie zatrzyma się nagle w miejscu. A skutki próby hamowania mogą być katastrofalne np wjazd w kolumnę samochodow oczekyjacych na skręt - trudno przewidzieć zachowanie pojazdu o takiej masie po utracie nad nim panowania!!!!!!!

06


stefan ~stefan (Gość)01.03.2020 11:52

a może taniej zainstalować sekudnik przy światłach? niż system do karania kierowców??

40


Kukizowiec ~Kukizowiec (Gość)29.02.2020 11:41

Nie rozumiem o co te żale - kiedy na portalu pojawiają się informacje o wypadkach z udziałem pieszych, pojawia się wielu komentujących, którzy powołując się na prawa fizyki stwierdzają, że nie są ważne przepisy ruchu drogowego, ale to, że samochód jest większy i cięższy od pieszego. Jeśli osoby te chcą być konsekwentne, to powinni popierać naruszania prawa przez kierowców TIR-ów i stwarzanie niebezpiecznych sytuacji i grzecznie czeka aż wszystkie ciężarówki przejadą.

56


gość ~gość (Gość)29.02.2020 16:21

Jak jade ciężarówką te 80km/h i nagle zapala sie czerwone to już wole przelecieć niż nagle hamować i postawić zestaw w poprzek.Wiecej złego bym narobił niż przejechał na ciemnopomarańczowym.A jak ktoś z boku wyjeżdża to też powinien spojrzeć a nie tylko zielonym sie sugerować

015


mnopr ~mnopr (Gość)01.03.2020 07:07

a czy to ten Marcin Pampuch?

31


gość ~gość (Gość)01.03.2020 03:33

Wszystko jest ok

10


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat