W Piotrkowie będą szukać „śmieciowych” oszustów. Pomoże specjalna aplikacja

Środa, 08 czerwca 202241
Szykuje się mała rewolucja w systemie śmieciowym w Piotrkowie. Urząd ma już specjalną aplikację, która pomoże w wykrywaniu osób podających nieprawdę w deklaracjach śmieciowych. Dzięki temu dużo łatwiej urzędnicy zweryfikują, ile osób rzeczywiście zamieszkuje daną nieruchomość. Osoby, które oszukiwały w deklaracjach, nie tylko będą ponosić wyższe opłaty, ale także zapłacą za lata, w których podawały nieprawdę.
Fot. pakwi Fot. pakwi

Przełomowe zmiany w prawie


Bardzo wysokie ceny opłat za wywóz odpadów to zmora wielu samorządów w kraju. Zmagamy się z nią także w Piotrkowie, gdzie płacimy 35 złotych od osoby. Na taką stawkę składa się wiele przeróżnych elementów. Jednym z nich jest liczba osób, która została podana w tzw. deklaracjach śmieciowych. Miasto płaci za usługę wywozu odpadów określoną kwotę, która wynika z przetargu. Właśnie ona w połączeniu z tzw. kosztami obsługi systemu jest dzielona na liczbę osób, która – zgodnie z deklaracjami – zamieszkuje w Piotrkowie. Im więcej osób podzielimy przez tę łączną kwotę, tym stawka będzie niższa. Problem polega na tym, że nie wszyscy w deklaracjach podają prawdę.

Obecnie w mieście mamy zameldowanych około 70 tysięcy osób, a zgłoszonych do systemu jest nieco ponad 57 tysięcy. Niektóre z tych osób faktycznie mogła gdzieś wyjechać, ale myślę, że część to są po prostu nieprawdziwe dane podawane w deklaracjach – wskazuje Dorota Kosterska, kierownik Referatu Gospodarowania Odpadami Komunalnymi w piotrkowskim magistracie.

Przez wiele lat bardzo trudna była weryfikacja tych deklaracji, ponieważ urzędnicy nie mieli narzędzi prawnych, aby ją skutecznie prowadzić. Wszystko zmieniło się na początku tego roku, kiedy weszły w życie nowe przepisy prawne. Zmiana pozwala urzędnikom odpowiedzialnym za zbieranie opłat za śmieci, na wgląd w dane posiadane przez wszystkie jednostki podlegle urzędowi. 

 

Pomoże aplikacja


Bardzo szybko powstała aplikacja, która pomaga w weryfikacji tych danych. Jako pierwszy wdrożył ją Świdnik, a następnie inne miasta. Na mocy specjalnego porozumienia darmowa aplikacja trafiła także do piotrkowskiego urzędu. Na czym konkretnie polega jej działanie?

Będzie porównywać dane, które do niej wprowadzimy. Są to informacje m.in. ze żłobka, szkół i przedszkoli oraz MOPR-u. Będziemy mieć także dane ze spółdzielni mieszkaniowych, dotyczące liczby osób zamieszkujących konkretną nieruchomość. Po wprowadzeniu ich do aplikacji i zestawieniu z danymi zawartymi w deklaracjach, wyświetlą się nam te adresy, w których występują jakieś nieprawidłowości – wyjaśnia Dorota Kosterska.

 

Urzędnicy są już w posiadaniu większości potrzebnych danych, ale trwa ich ręczne wprowadzanie do aplikacji. 

Myślę, że w ciągu kilku tygodni zacznie ona działać już na pełnych obrotach, a o efektach nieco więcej będzie można powiedzieć już jesienią. Pierwsze symptomy są jednak obiecujące. Kiedy zaczęły spływać pierwsze dane, to wprowadziliśmy je do aplikacji, aby sprawdzić, czy ona w ogóle działa. Już po tej części „wyrzuciło” nam 500 takich jednostek, gdzie są nieprawidłowości – wskazuje Dorota Kosterska.

Nawet 1300 złotych zaległych opłat?

 
Aplikacja zadziałała, a urzędnicy namierzyli osobę, która w deklaracji śmieciowej zataiła prawdziwą liczbę osób zamieszkujących daną nieruchomość. Co wówczas?

Do takiego właściciela zostaje wysłane wezwanie do stawienia się i wyjaśnienia niejasności. Jeśli, ktoś się nie zgłosi, to prosimy o pomoc Straż Miejską, która udaje się do mieszkania i prosi o złożenie wyjaśnień do deklaracji. Jeśli nadal nasze działania nie przynoszą skutku, to wszczynamy postępowanie administracyjne, na podstawie którego – w formie decyzji – będziemy zwiększać liczbę osób zamieszkujących nieruchomość – wyjaśnia Dorota Kosterska.

Jeśli ktoś zataił w deklaracji, jakąś osobę, która zamieszkuje nieruchomość, to spotkają go bardzo przykre konsekwencje. Nie chodzi tylko o wizytę w urzędzie i weryfikację osób, za które teraz będzie uiszczać opłaty. Urzędnicy będą także naliczać opłatę za poprzednie lata, w których deklaracje zawierały nieprawidłowe informacje. Mogą cofać się nawet do pięciu lat wstecz.

 

Co to oznacza? Jeśli właściciel nieruchomości płaci za śmieci o jedną osobę mniej niż powinien, to będzie teraz musiał dopłacić za ten rok i minione pięć lat. Biorąc pod uwagę stawki, które w tym czasie obowiązywały, to taka suma za jedną osobę może wynieść nawet 1300 złotych. 

Jeżeli dokumenty wskażą, że takie osoby zamieszkiwały, to będzie należało te zaległości uregulować. Jeśli będzie to duża kwota, będziemy ją mogli ewentualnie rozłożyć na raty – wskazuje kierownik Kosterska, wyjaśniając, co się stanie, kiedy ktoś nie będzie chciał zapłacić. - Wysyłane jest upomnienie, a gdy to nic nie daje, zaczynają się czynności windykacyjne. Urząd wystawia tzw. tytuł wykonawczy i kieruje do Urzędu Skarbowego. Skarbówka ściąga zaległość i przekazuje ją do Urzędu Miasta - wyjaśnia.

Aplikacja zacznie działać „na dniach”. Pierwsze wezwania będą zapewne wysyłane w najbliższych tygodniach, a efekty powinny być już widoczne pod koniec roku.

Przykłady innych miast pokazują, że „znajduje się” w tym systemie więcej osób. Ile to będzie u nas? Nie chcę w tej chwili wyrokować. Mam nadzieję, że będzie ich sporo. Robimy to wszystko po to, aby ta stawka za śmieci była mniejsza lub chociaż by mogła być utrzymana na tym samym poziomie – podsumowuje kierownik Kosterska.

Więcej na temat tej aplikacji i planów miejskich urzędników przeczytacie w najnowszym numerze Tygodnia Trybunalskiego. 

 


Zainteresował temat?

4

6


Zobacz również

Komentarze (41)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

RODO ~RODO (Gość)08.06.2022 16:50

Jeśli którąkolwiek instytucja czy to przedszkole, szkoła czy NFZ czy spółdzielnia mieszkaniowa przekaże moje dane innemu podmiotowi bez mojej zgody zostanie pociągnięta do odpowiedzialności.

168


To ja ~To ja (Gość)09.06.2022 21:52

Teraz najwięcej się będą wypowiadać Ci, którzy nie płacą.
Jakoś ludzie nie protestują ( bo RODO....) jak lecą do MOPR po pieniążki np z tarczy osłonowej. MOPR ściąga dane o zarobkach z US i jest git.

51


emeryt ~emeryt (Gość)09.06.2022 21:39

Weryfikacja "zgodności z deklaracją" powinna być robiona na bieżąco, a nie gdy mleko się już wylało. Czy miasto zwróci różnicę tym co wnosili sumiennie opłaty, jak się okaże że będą wyegzekwowane pieniądze mniejsze lub większe od nieuczciwych mieszkańców?

51


Dzaga ~Dzaga (Gość)09.06.2022 19:06

A co kogo opchodzi gdzie mieszka warzne ze placi za śmieci najgorszy jest monitoring osiedlowym itp

10


Moje i już. ~Moje i już. (Gość)08.06.2022 22:23

Jeśli chcą mojej zgody na udostępnienie danych osobowych proszę się zwrócić do mnie na piśmie. Jak jak coś chce z urzędu to muszę wypełniać stos papierów. W drugą stronę też tak to działa. Pozdrawiam

162


Borajstwo ~Borajstwo (Gość)08.06.2022 18:13

A ja się zastanawiam co z osobami, które są zameldowane w Piotrkowie - w mieszkaniach rodziców, dziadków - jednocześnie od lat tu nie mieszkają - bo wyjechali na studia, do pracy czy z innych powodów. Jednocześnie - uczciwie płacą za śmieci w miejscu, w którym aktualnie zamieszkują. Już widzę te dziesiątki, jeśli nie setki wezwań, zupełnie chybionych i tych ludzi zjeżdżających tłumnie do miasta, żeby się tłumaczyć z tego, z czego teoretycznie tłumaczyć się nie muszą?

92


goœć_maciej ~goœć_maciej (Gość)08.06.2022 20:49

To oznacza, że jak nie mieszkałem w Piotrkowie przez 25 lat ale płaciłem za mieszkanie to zwrócą mi kasę za te wszystkie lata ? super.

141


olej ~olej (Gość)09.06.2022 15:45

Najpierw, żeby z kogoś choć 1 zł ściągnąć to musi być orzeczenie sądowe. Niech się lepiej urząd przyszykuje finansowo na odszkodowania dla mieszkańców.

52


go?ć_gość ~go?ć_gość (Gość)08.06.2022 18:48

Windykacje wysyłać łatwo ale już trudno było wysłać informację kiedy są odbierane śmieci za ile Na początku roku nikt nie informował wszyscy myśleli że ludzie się dowiedzą na zasadzie plotki i kto za to odpowiada Szanowny urzędzie

83


go?ć_marek ~go?ć_marek (Gość)09.06.2022 14:37

Jedno udostepnienie moich danych z spółdzielni albo innego podmiotu i gwarantuję, że się nie wypłacie.

62


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat