Podobno żeby najlepiej poznać charakter człowieka, to wystarczy dać mu dużo pieniędzy, dużo alkoholu lub władzę. I coś w tym jest.

Trudno obiektywnie ocenić muzykę Eltona Johna czy zespołu Queen, jeśli będziemy ciągle skupiać się na tym, że śpiewający jest (był) pedałem. Nie ocenisz też obiektywnie obrazu wiedząc, że namalował go Adolf Hitler. Trzeba umieć pewne rzeczy od siebie oddzielić, gdy chcemy oceniać ludzi lub ich działalność.
U polityków powinniśmy oceniać rzeczy istotne dla prowadzenia polityki, jak np. poglądy gospodarcze, podejście do własności prywatnej i wolności obywatelskich, politykę podatkową czy podejście do polityki zagranicznej. Jeśli ktoś skupia się wyłącznie na życiu prywatnym polityka, to raczej nie powinien na temat polityki się wypowiadać. Niech sobie czyta Fakt, Pudelka czy innego Kundelka, bo tam jest poziom adekwatny do jego sposobu postrzegania świata. A politykowanie niech zostawi innym.
Ja wiem czego od polityków oczekuję, i najmniej mnie obchodzi, czym poprawiają sobie nastrój w wolnym prywatnym czasie, albo gdzie wkładają swojego prywatnego fiuta. Polityk też człowiek i prywatne życie też powinien mieć. Skoro jeden żyje z kotami, a drugi hasa po lesie i strzela do zwierząt, to trzeci może czasem trochę wypić, a czwarty zrobić dziecko jakiejś młodej dupie. Ale wszystkich powinniśmy oceniać pod kątem polityki, bo oceniamy ich jako polityków, a nie prywatne osoby.

Na pewno tak będzie. I na pewno nasze poglądy jeszcze długo nie spotkają się tu z powszechną akceptacją. Taki mamy klimat.

12

A ludzie mają tak krótką pamięć, że dają się nabrać przedwyborczym obietnicom, wypowiadanym przez tych, którzy kradli i mieli swoich wyborców za nawóz. Zapewne teraz też tak będzie, bo czego innego by się można spodziewać.
Naiwnym jest ten, który postępuje wciąż tak samo i spodziewa się innych rezultatów, niż dotychczas.

Przecież możesz zagłosować za swoimi, dzieci i wnuki Ci za to podziękują.

13

Wszystkie zapowiedzi okazują swoją wartość "w praniu". Nie pamiętam polityka, który by powiedział przed wyborami: "Kochani, wybierzcie mnie. Macie pewność, że będę kradł, śmiał się z was i miał was za nawóz".
Jak wielką dyskopatię mają ci u władzy, dowiadujemy się dopiero, kiedy u niej są.

20

Podążając tym tokiem rozumowania to Korwin jest dzieciorobem a Wipler pijakiem.

30

Wiesz, ja jakoś nie wierzę w powiedzenie, że "okazja czyni złodzieja". Jestem przekonany, że to charakter czyni złodzieja. To nie jest pusty postulat; on jest weryfikowalny. Przekonani do hipotezy, że "to okazja czyni złodzieja" mogą być tylko ludzie o słabym charakterze, którym brak zasad i tzw. kręgosłupa moralnego - ludzie, którzy sami łatwo ulegają pokusom.
Czasem odnoszę wrażenie, że przekonanie iż władza musi oszukiwać i okradać jest dla ludzi czymś tak oczywistym, jak codzienne wschody słońca. Jeśli zakładamy a priori, że tak musi być, to jakich zmian oczekujemy?
Jaki sens wierzyć w kolejne bajdy polityków, którzy już wielokrotnie skłamali? Czyż nie bardziej wiarygodny jest ten, który trwa wiernie przy swoich poglądach i potrafi je uzasadnić?

12

Al, to nie był argument...
Janusz nikogo jeszcze nie wydymał, bo nie miał szans (czytaj:okazji).

22

Zapewne on też się wstydzi, gdy siadasz koło niego. Zrób mu przysługę i siadaj ze swoimi.
Póki co, to PO naród wydymało, a nie Korwin.

12

Pilnuj lepiej Korwina bo za chwilę braknie mu diety na alimenty, a i duby smolne takie opowiada, że wstyd koło niego siedzieć

12

"Na strażaka", "na wnuczka", "na pieska"... A nie, to ostatnie nie ma związku z oszukiwaniem. ;)
Ale wszystko to tania amatorszczyzna! Najlepsza metoda oszukiwania to "na premiera"! W pełni legalna, a całe masy do dziś nie zauważyły, że zostały oszukane. Spec od metody ostatnio grasuje w Brukseli. Na "szczęście" w POlsce POzostawił następczynię, której tajniki metody nie są obce. Metoda po modyfikacji: "na Żelazną Damę". Kto już się nabrał, a kto jeszcze się nabierze?

23

tak samo jest z kominiarzami , chodza i sprzedaja kalendarze jak dzwoniłam do kominiarzy to oni nie sprzedaja więc to są przebierancy, tu 5 zł tu 2zl i sie uzbiera

20