Dyżurny tomaszowskiej Komendy zaczął prowadzić dialog z desperatem. Uzyskał informację, że człowiek ten mieszka w Inowłodzu. Na miejsce natychmiast wysłał patrol. Prowadził rozmowę do czasu, kiedy policjanci byli na posesji. Dzięki profesjonalnemu podejściu dyżurnego policji 61-latkowi nic się nie stało. Został przewieziony do tomaszowskiego szpitala.
Do zdarzenia doszło 21 marca wieczorem.