- Na pewno nie została wykonana fuszerka. Obiekt taki jak parking wykonuje się w oparciu o projekt. Aby parking spełniał swoją rolę, musi mieć zapewnione odprowadzenie wód opadowych. Należało go wykonać tak, jak jest wykonywany i dlatego nachodzi na jeden z chodników. W rejonie tym są dwa chodniki. Po zakończeniu inwestycji, chodnik, na którym w tej chwili znajduje się częściowo parking, zostanie zlikwidowany. Chodnik znajdujący się obok będzie za to poszerzony. Utworzone zostanie także wejście w dalszy odcinek chodnika, który w tej chwili łączy się z częścią parkingu. Sądzimy, że ten układ komunikacyjny poprawi możliwość poruszania się mieszkańców - mówi Zbigniew Krasiński, zastępca prezesa ds. technicznych i eksploatacyjnych Piotrkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Planowany termin zakończenia robót to czerwiec. Zbigniew Krasiński przewiduje jednak, że nastąpi to wcześniej.