Kamery monitoringu sklepowego zarejestrowały moment kradzieży, dzięki czemu znany był także wizerunek sprawcy. Funkcjonariusze sprawdzali każdy sygnał i analizowali informacje zebrane w tej sprawie. Sprawnie wytypowali 33-letniego bełchatowianina. Kiedy złożyli mu wizytę, odnaleźli przed klatką schodową skradziony rower. 33-latek wszystkiemu zaprzeczał, ale policjanci zabezpieczyli w jego mieszkaniu odzież, w którą był ubrany w chwili kradzieży. Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany także w innej sprawie. Bełchatowianin usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa
- Budowa tężni solankowej w Piotrkowie oficjalnie zakończona
- Policja ukarała Antoniego Macierewicza. Czy poseł straci prawo jazdy?