Szpital pod nowym szyldem

Środa, 01 lutego 202372
Przed szpitalem przy ul. Roosevelta w Piotrkowie odbyła się w środę konferencja prasowa, podczas której oficjalnie poinformowano o przejęciu świadczeń medycznych realizowanych w tym miejscu przez Samodzielny Szpital Wojewódzki.

Ładuję galerię...

Chodzi oczywiście o przejęcie świadczeń z zakresu ginekologii, neonatologii, położnictwa oraz pediatrii. Z dniem 31 stycznia z ich realizacji zrezygnowało Powiatowe Centrum Matki i Dziecka, a od 1 lutego - bez żadnej przerwy - realizuje je SSW im. Mikołaja Kopernika. Dzisiejszą konferencję prasową podsumowującą przejęcie świadczeń zorganizował Zbigniew Ziemba, wicemarszałek województwa łódzkiego. Obecna była także dyrektor SSW Edyta Wieczorek-Wieczorkiewicz oraz przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości. 

Chcemy potwierdzić to, co wcześniej zapowiadaliśmy. Samorząd województwa łódzkiego zapewniał, że udzieli wsparcia przede wszystkim mieszkańcom, pacjentkom i pacjentom szpitala powiatowego. W wyniku decyzji władz samorządowych powiatu piotrkowskiego, zlikwidowano świadczenia w ramach struktur powiatu, nawet jeśli było to nazywane ograniczeniem. W poczuciu odpowiedzialności za los pacjentów, podjęliśmy się dalszego prowadzenia tych świadczeń. W sierpniu zapowiadaliśmy, że będziemy chcieli, aby opiekę nad mieszkańcami regionu przejął szpital wojewódzki i tak się właśnie stało. Świadczenia w zakresie ginekologii, położnictwa, neonatologii oraz pediatrii, będą w dalszym ciągu realizowane w Piotrkowie Trybunalskim - zapewnił Zbigniew Ziemba. 

Wicemarszałek Ziemba podczas swojego wystąpienia skrytykował, jego zdaniem, opieszałe działania władz powiatu piotrkowskiego w tym temacie. Obwinił je m.in. o to, że pacjenci szpitala przy Roosevelta musieli przez miesiące trwać w niepewności, choć sytuacja mogła zostać załatwiona dużo wcześniej. Na jego zarzuty odpowiedział w rozmowie z naszym reporterem starosta piotrkowski Piotr Wojtysiak.

Te wypowiedzi przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego wpisują się w walkę polityczną. Wszyscy wiemy, w jakiej sytuacji jest w Polsce służba zdrowia. Sytuacja szpitala w Piotrkowie nie jest odosobniona. W wielu miejscach kraju jest podobnie, a wszystko wynika z kwestii ekonomicznych. Najważniejsze było dla nas zapewnienie ciągłości realizacji świadczeń. To się udało. Nie było żadnego dnia przerwy, a nie byłoby to możliwe, gdyby nie pomoc powiatu piotrkowskiego. Spełniliśmy warunki postawione przez Urząd Marszałkowski. Chodziło m.in. o przekazanie w użyczenie nieruchomości przy ul. Roosevelta oraz sprzętu, a także uregulowanie kwestii pracowniczych. Ostatnie miesiące to była współpraca wielu podmiotów. Bez współpracy nie byłoby tego efektu - mówił starosta Wojtysiak, dziękując dyrekcji szpitala wojewódzkiego za współpracę.

Edyta Wieczorek-Wieczorkiewicz, dyrektor SSW, podkreślała, że przejęcie świadczeń medycznych udało się zrealizować bardzo płynnie.

Najważniejsze, że nie było  żadnych niedogodności dla pacjentek. Będziemy starali się służyć mieszkańcom regionu na jak najwyższym poziomie. Większość personelu medycznego i pozostałego, który dotąd pracował w szpitalu powiatowym, został przejęty przez szpital wojewódzki. Nie zdecydowało się na to jedynie kilka osób, które zdecydowały się przejść na emeryturę. Pozyskaliśmy też dodatkową kadrę w postaci lekarzy i pielęgniarek - zapewniła dyrektor Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego w Piotrkowie. 

Proces przejęcia świadczeń podobnie oceniają pracownicy szpitala. 

Przejście spod władz powiatu pod władze szpitala wojewódzkiego odbyło się płynnie, bez żadnych problemów i przestojów. Dla pacjentów było to w sumie nieodczuwalne. Teraz można wziąć głęboki oddech i skupić się na pracy na tym, co powinniśmy robić najlepiej, jak tylko jest to możliwe - Urszula Turniak, p.o. pielęgniarki oddziałowej Oddziału Dziecięcego.

W samej placówce, choć w nieco zmienionych realiach, życie toczy się w rytmie potrzeb i oczekiwań przebywających tam pacjentów. W środowe przedpołudnie w szpitalu przy ul. Roosevelta urodziło się pierwsze dziecko pod szyldem SSW.

Termin był na 28 stycznia, więc syn specjalnie poczekał. Nie mogłem być przy porodzie, ponieważ żona miała cesarkę. Syn będzie miał na imię Leon. Obawialiśmy się tego przejęcia szpitala, ale lekarz prowadzący mówił, żeby się nie przejmować, że nie będzie problemów - mówi Jakub Goska, szczęśliwy tata pierwszego dziecka urodzonego pod szyldem Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego.

POLECAMY


Zainteresował temat?

2

8


Komentarze (72)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Zbychu ~Zbychu (Gość)01.02.2023 16:16

No to teraz będą zyski sami zobaczycie

41


na gorąco ~na gorąco (Gość)01.02.2023 16:15

Wielka szkoda, że w tak miłym i ważnym momencie dla przyszłych matek jeden pan nie wytrzymał i jego partyjne emocje wzięły górę nad powściągliwością polityczną.

42


ministrant ~ministrant (Gość)01.02.2023 14:56

A kiedy poświęcenie?

95


... ~... (Gość)01.02.2023 15:30

Niebywały sukces pisu; najpierw doprowadzić do katastrofy, a później ogłosić sukces...

85


go?ć_gość ~go?ć_gość (Gość)01.02.2023 14:57

I takiego prezydenta potrzebujemy

49


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat