Personel szpitala natychmiast zawiadomił służby mundurowe, a te podjęły interwencję. - Po krótkiej chwili strażnicy dotarli na teren parku, gdzie na wysokości fontanny, obok drzewa zauważyli człowieka z luźnym paskiem od spodni w ręku. Funkcjonariusze podjęli interwencję podczas której mężczyzna w wieku około 60 lat szarpał się ze strażnikami, był agresywny i krzyczał, że się powiesi. Aby uspokoić samobójcę strażnicy zmuszeniu byli do użycia środków przymusu bezpośredniego, po czym wprowadzili mężczyznę do radiowozu i przewieźli do szpitala. Jak później ustaliliśmy przyszedł on wcześniej do szpitala po lekarstwa. Pracownicy szpitala nie mogli ich wydać, ze względu na to, że były to silne leki psychotropowe. Prawdopodobnie stąd ten desperacki krok mężczyzny – mówi komendant Straży Jacek Hofman.
Mężczyzna przebywa teraz pod opieką lekarzy psychiatrów.
(Strefa FM)
- W Moszczenicy świętować będą gminne obchody 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja
- Wspólna akcja krwiodawstwa ZHP i Akademii Piotrkowskiej przyciągnęła tłumy
- Radni nowej kadencji spotkają się po raz pierwszy
- Wypadek ciężarówki na S8 koło Wolbórza: cysterna dachowała blokując drogę do Warszawy przez kilka godzin
- Międzynarodowy Dzień Tańca w MOK
- Wiemy kto wystartuje do Parlamentu Europejskiego z listy PiS
- Świetne występy mażoretek z Sulejowa!
- Wywrócone pojazdy i złamany słup energetyczny. Groźny wypadek w Witowie (gm. Sulejów). Mężczyzna i 15-latka w szpitalu
- Nowy ambulans Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego