Przypominamy, że Smolasty w rozmowie telefonicznej na scenie z dyrektor MOK-u w Piotrkowie Elżbietą Jarszak poinformował fanów o powodach odwołania koncertu. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.
W ostatnich dniach Smolasty za pośrednictwem Instagrama przekazał wiadomość, że koncert z jego udziałem miałby odbyć się 1 września w Piotrkowie.
Jak pamiętacie, w ostatniej chwili odwołałem koncert. Chciałem się wam elegancko zrehabilitować, więc udało nam się dogadać z organizatorami na koncert, który prawdopodobnie odbędzie się 1 września – informuje Smolasty za pośrednictwem mediów społecznościowych. - Dogadamy to na takich warunkach, żeby mogła to być więcej niż godzina show, tak, że będziecie mieli mnie dosyć. Wezmę ze sobą prezenty w ramach rekompensaty tego zamieszania – dodaje artysta.
Entuzjastycznej wiadomości Smolastego nie potwierdzają organizatorzy tegorocznych Dni Miasta. Rozmowy z menadżmentem artysty trwają. Jednak do tej pory nie ustalono szczegółów.
Na ten moment nie mogę powiedzieć dokładnie, czy koncert Smolastego w Piotrkowie dojdzie do skutku. Wokalista bardzo chciałby wystąpić w naszym mieście. Jak mówi jego menadżer, Smolasty pragnie się zrehabilitować fanom za koncert, który był planowany w czasie Dni Piotrkowa. Wówczas, z przyczyn niezależnych od nas, wokalista nie wyszedł na scenę – informuje Elżbieta Jarszak, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Piotrkowie. - Rozmowy trwają. Jeśli w tej kwestii coś się zmieni, będziemy informować, ale obecnie nie ma podpisanych żadnych umów – dodaje dyrektor MOK-u w Piotrkowie.
Jak możemy przeczytać, obie strony przedstawiają odmienne zdania co do potwierdzonej daty koncertu. Nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać na dalszy rozwój tej sytuacji.