- W godzinach rannych w miejscowości Gomulin kierujący samochodem ciężarowym potrącił pieszego na przejściu dla pieszych. Następnie nie zatrzymując się i nie udzielając mu pomocy zbiegł z miejsca zdarzenia. Kierowcy pozostałych samochodów ciężarowych przez CB ustalili jego położenie. Okazało się, że był on już na drodze nr 12 "Pod Dobrym Aniołem" i przejechał tak długi odcinek drogi omijając Piotrków – mówi Artur Szczegielniak, naczelnik sekcji Ruchu Drogowego w Piotrkowie.

Mężczyzna na poczatku nie przyznawał się do winy twierdząc, że uderzył w znak drogowy. - Na samochodzie są jednak ślady, które świadczą o tym, że było to uderzenie w człowieka. Jeśli mężczyzna nadal nie będzie się przyznawała rozpocznie się postępowanie w celu udowodnienia mu winy. Za śmiertelne potrącenie człowieka i ucieczkę z miejsca zdarzenia  kierowcy grozi zatrzymanie prawa jazdy nawet na zawsze – dodaje Artur Szczegielniak.

Postepowanie w sprawie prowadza policjanci z Piotrkowa.