Mieszkańcy podają, że aby przejść ulicą Słowackiego i nie zrobić sobie krzywdy należy dobrze patrzeć pod nogi, gdyż w chodnikach są...dziury kanalizacyjne.
Przechodnie są zbulwersowani. Do faktu, że sami potykają się i przewracają przez dziury, dochodzi obawa o to, aby krzywdy nie zrobiły sobie dzieci.