Skansen pełen pamiątek

Tydzień Trybunalski Wtorek, 29 września 201510
Od niedawna we wsi Łazy-Dąbrowa funkcjonuje skansen. Założył go Zdzisław Żurek, mieszkaniec tej miejscowości.

Ładuję galerię...

Pan Zdzisław kupił posiadłość, na terenie której działał skansen, 12 lat temu. Na strychu znalazł trochę zabytkowych rzeczy i uznał, że szkoda to spalić czy wyrzucić. - Przeszedłem po wsi, popytałem ludzi o stare eksponaty, które nie są im potrzebne. Znieśli mi ich bardzo dużo. Odwiedziłem też Łazy Duże, to w końcu Skansen Ziemi Łazowskiej! - mówi.

 

Co konkretnie znajduje się w kolekcji pana Zdzisława? Zabytkowe wagi, praski do sera, żelazka, pachołki do ściągania butów, kołyska, przyrządy do czesania lnu, łopaty do wyciągania chleba, cep, garnki gliniane, lampy...  A także dzieła sztuki. - Chciałem umieścić na jednej ze ścian wszystkie obrazy, które ludzie trzymali na strychach - mówi.


Zbiory Żurka nie ograniczają się jednak do kojarzonych typowo ze wsią narzędzi. - Mam też kolekcję odbiorników radiowych z epoki słusznie minionej. Kiedyś były to hity, dziś to wyłącznie zabytki – zauważa i wskazuje na niewielki odbiornik Pionier, na którym – jak mówi – jeszcze jego ojciec słuchał Radia Wolna Europa.


Pan Zdzisław cały czas apeluje do mieszkańców miejscowości, by dzielili się pamiątkami przetrzymywanymi w piwnicy czy na strychu. - Dla wielu osób to może być trudne, ale jeśli nie będą takich rzeczy konserwować i cały czas trzymać w wilgoci, to wszystko zgnije i zostanie zapomniane. Inni z kolei wyrzucają eksponaty, bo mówią: "wolałem to spalić, bo nikomu to niepotrzebne". Takie uroki mojego zbieractwa – uśmiecha się. Jak dodaje założyciel skansenu, lubi być pożyteczny. - Kiedyś Koło Gospodyń Wiejskich jeździło na rożne imprezy, dożynki i tym podobne. Zawoziłem je swoim busem, wykonałem namioty czy półki, by miały na czym prezentować swoje wystawy – wyjaśnia. I tym razem chce wykazać się duchem obywatelskim. Pragnie bowiem bezpłatnie użyczyć teren posesji gminie, tak by można było stworzyć świetlicę. Kupił nawet stół bilardowy, by mogła korzystać z niego młodzież. - Czy świetlica, czy skansen – nakłady ze strony gminy nie byłyby jakieś wielkie. Jednak od roku urzędnicy gminy Sulejów ciągle odprawiają mnie, mówiąc że szukają odpowiednich rozwiązań i cały czas konsultują sytuację z prawnikami. I tak od roku – skarży się.


- To świetna koncepcja, historia kultury naszej wsi musi być eksponowana. Jestem za, ale wiążą się z tym drobne problemy prawne. To inicjatywa całkowicie prywatna. Urząd nie bardzo może wspomóc tego rodzaju inwestycje. Cały czas szukamy odpowiedniej formuły prawnej – mówi burmistrz Sulejowa.


Trudno przewidzieć, jak skończą się negocjacje pomiędzy Żurkiem a gminą Sulejów. Pewne jest jednak jedno – niezliczone eksponaty zgromadzone przez mieszkańca wsi Łazy – Dąbrowa po prostu trzeba zobaczyć.


Tekst i fot. mj


Zainteresował temat?

6

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (10)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

tutaj tutajranga30.09.2015 23:22

Z tego co wiem i w czym uczestniczę sprawa ma szansę zakończyć się pozytywnie. Proszę nie opowiadać głupot, że ktokolwiek odsyła do prawników. Propozycji było kilka. Obecnie zespół ma się zająć sprawą możliwości adaptacyjnych pod względem kosztowym. Jakakolwiek inna forma niż osoba prywatna miałaby w polskim systemie prawnym szansę na szybsze działanie. Dlatego zaproponowano np. założenie lub współpracę z jakimś stowarzyszeniem i kilka innych pozdrawiam urzednik z Sulejowa
Fantazja. Dzięki za ten tekst.

10


urzędnik z Sulejowa ~urzędnik z Sulejowa (Gość)30.09.2015 21:51

Z tego co wiem i w czym uczestniczę sprawa ma szansę zakończyć się pozytywnie. Proszę nie opowiadać głupot, że ktokolwiek odsyła do prawników. Propozycji było kilka. Obecnie zespół ma się zająć sprawą możliwości adaptacyjnych pod względem kosztowym. Jakakolwiek inna forma niż osoba prywatna miałaby w polskim systemie prawnym szansę na szybsze działanie. Dlatego zaproponowano np. założenie lub współpracę z jakimś stowarzyszeniem i kilka innych pozdrawiam urzednik z Sulejowa

10


asa ~asa (Gość)30.09.2015 20:22

A jak publiczne pieniądze przekazać prywatnej osobie ? Jetem ciekawa waszej interpretacji?

11


gngfngujjh ~gngfngujjh (Gość)29.09.2015 21:54

gdzie dokładnie się to znaji
duje

01


ogrodnik ~ogrodnik (Gość)29.09.2015 20:38

Już to w Urzędzie Sulejowskim słyszałem prawnicy , prawnicy i ,,zobaczymy jak możemy pomóc" a pomocy nie ma !!!
Obiecywał BURMISTRZ I BURMISTRZOWA I RADNI obiecywali i co ? Dalej znacie g.... . Wszystko trzeba samemu.

10


yato ~yato (Gość)29.09.2015 19:06

Z Urzędem jest zawsze pod GÓRKĘ...
Panie Zdzisławie, nie daj się biurokracji. Może ktoś zrozumie, zanim będzie za późno.

20


emerytka ~emerytka (Gość)29.09.2015 12:21

drogie władze miasta ,
na pewno nie jest to jedyna w naszym kraju prywatna inicjatywa, sugeruję poszukać w Internecie podobnych przypadków a rozwiązanie samo się znajdzie

70


gość 21 ~gość 21 (Gość)29.09.2015 09:29

Znając zycie urzad zaraz skonfiskuje wystawe bo tylko utrudniać życie ludziom potrafia i nic wiecej

40


Zanzi ~Zanzi (Gość)29.09.2015 08:58

Cytuję:
Urząd nie bardzo może wspomóc tego rodzaju inwestycje.

Urząd nie jest od wspomagania, tylko od utrudniania życia mieszkańcom ;)

80


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat