Roztrzaskali instrumenty i... zakończyli Interakcje

Sobota, 12 maja 201265
Na pięć dni Piotrków zamienił się w polską stolicę performance’u. Od poniedziałku artyści z całego świata przedstawiali swoją twórczość w murach galerii Ośrodka Działań Artystycznych, w galerii Focus Mall, a także na ulicach miasta. Piątek (11 maja) był ostatnim dniem Interakcji. Wczoraj Festiwal zakończono.
Roztrzaskali instrumenty i... zakończyli Interakcje

Od godz. 18 w galerii przy Dąbrowskiego 5 swoje performance’y przedstawiali m.in. Andres Galeano (Hiszpania) czy Patricia & Marie-France Martin ze Szwajcarii. Ale to Polacy pokazali prawdziwie żywą sztuką i to właśnie Polacy wzbudzili największe emocje wśród publiczności. Uśmiech na twarzach i pozytywne emocje udało się wywołać Julii Kurek. Równie pozytywnie został odebrany performance Przemysława Kwieka – weterana piotrkowskich Interakcji.


Za zakończenie wystąpiła Grupa Restauracja Europa, której członkowie (a wśród nich Stanisław Piotr Gajda i Gordian Piec – kuratorzy Festiwalu) wystąpili w roli członków orkiestry kameralnej, która w dzikim szale niszczy przed publicznością swoje instrumenty.


Za rok piętnaste, jubileuszowe Interakcje.

 

fot. Jarek Mizera

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

1


Komentarze (65)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

taki jeden ~taki jeden (Gość)16.05.2012 21:13

@ lakszminka: rozwiązanie jest proste, aczkolwiek logistycznie trudne do przeprowadzenia. Bon "kulturalny" dla każdego mieszkańca o określonej i zależnej od budżetu "na kulturę" wysokości. Ja swój od razu przeznaczyłbym na działania prowadzone przez ODA i nikt nie mógłby magistratowi zarzucić, że "trwoni pieniądze".
Może jakiś "jeden procent" na konkretną działalność? Nie wiem... Ale od tego mam przecież mądrych ludzi w mądrych instytucjach, żeby za mnie myśleli ;)
***
Poza wszystkim myślę, że trzeba zastanowić się jak zmienić sposób uczestnictwa w festiwalu. Karnety kupowane w ciągu poprzedzającego roku? Imienne zaproszenia? I zdecydowanie wprowadzić akredytacje prasowe: ograniczyć liczbę fotoreporterów (celowo używam kursywy) no niezbędnego dla dokumentacji imprezy minimum.
***
Ze wszystkimi Twoimi argumentami zgadzam się w całej rozciągłości, aczkolwiek uważam, że przedstawianie argumentów w tej (takiej) dyskusji mija się z celem. Tutaj rozmowy toczą się na poziomie emocji, uprzedzeń i kompleksów.

01


lakszminka ~lakszminka (Gość)15.05.2012 23:31

Wiele pieniędzy podatników wykorzystywane jest w bardziej błahych celach, i jakoś z tego nikt afery nie robi...Może po prostu następnym razem zorganizujmy referendum, na co mogą być przeznaczone pieniądze podatników a na co nie...

01


Lakszminka ~Lakszminka (Gość)15.05.2012 20:01

Poza tym w sztuce performance, istotnym elementem jest właśnie ciało. Ciało w kontekście kulturowym, społecznym, a także element kontrowersyjności, który bardzo często opiera się na aspekcie seksualnym. Ten aspekt seksualny ma nam wskazać ograniczenia, jakimi jesteśmy nieustannie poddawani. Uczestników Interakcji nagość nie śmieszy! w porównaniu do innych mało dojrzałych ludzi...Poza tym o sztuce nie rozmawia się w kontekście pieniędzy, bo to sprowadzą ją na margines, w którym przestaje mieć ona jakąkolwiek wartość artystyczną....

01


takoto ~takoto (Gość)15.05.2012 19:55

"Lakszminka-" napisał(a):
Czytając opinie niektórych ludzi na tym forum, jest mi bardzo przykro...


Jestem skłonna nawet ci przyznać rację. Niech robią, co chcą. Ale za swoje pieniądze, a nie za kasę podatników. Czy tak ci trudno to pojąć? Niech wydają na to te miliony jak tu ktoś napisał, ale własne.
Artyści na krzywy r...

10


Lakszminka ~Lakszminka (Gość)15.05.2012 19:52

Czytając opinie niektórych ludzi na tym forum, jest mi bardzo przykro...Po pierwsze artyści to nie uciekinierzy szpitali psychiatrycznych, wystarczy poczytać sobie ich życiorysy...Zdecydowana większość to absolwenci prestiżowych uczelni, którzy zajmują się wieloma dziedzinami sztuki, nie tylko performance. Po drugie łatwo krytykować coś, czego się nigdy nie widziało...Ktoś kto ocenia Interakcje po zdjęciach i kilku występach,jest dla mnie mało wiarygodnym krytykiem, jeśli nie podoba się taki akt twórczy, proponuje pójście do galerii...chociaż tam też nie widać tłumów.. Po trzecie jest to sztuka całkowicie pozbawiona urynkowienia, niemedialna co nadaje jej wiarygodności.Po czwarte nie ma określonej definicji sztuki, każdy z nas ma odrębny gust estetyczny, tyle definicji, ile ludzi! słowa te kieruje do Pani, która pięknie uświadamia nam czym jest sztuka a czym być nie powinna...Nie każdemu się to musi podobać, zgodzę się ale inteligentni ludzie potrafią poddać się konstruktywnej krytyce...

00


rajmund ~rajmund (Gość)14.05.2012 18:50

"Piotrkowianin" napisał(a):
Albo kobieta z niespełnionym pragnieniem macierzyństwa: http://interakcje.org/wp-content/uploads/2012/04/xxx-yu-3.jpg[/cytat]
Czyli jednak prawda, że na tych Interakcjach to porno, zboczeństwo, zgnilizna, deprawacja, sodomia i gomoria!

00


terry woolf ~terry woolf (Gość)14.05.2012 17:52

"Piotrkowianin" napisał(a):
http://interakcje.org/wp-content/uploads/2012/04/xxx-yu-3.jpg[/cytat]
No jakby moja kobita takie jaja publicznie robiła, tobym ją wygnał precz, coby wstydu nie przynosiła domowi. Chociaż z drugiej strony to ja te Interakcje popieram, bo lubię na cyc zdrowy se looknąć.

10


Piotrkowianin Piotrkowianinranga14.05.2012 17:45

"z-sieci" napisał(a):
Co robi osobnik pozbawiony wszelkich talentów artystycznych (który nie umie pisać, malować, komponować, śpiewać, grać na jakimś instrumencie, itp.) a który pomimo tych swoich ułomności, chciałby uchodzić za... artystę awangardowego? Osobnik ten jedzie na jakiś festiwal sztuki
"performance", na przykład do Piotrkowa Trybunalskiego. Tam w miejscu publicznym ściąga portki i pokazuje przypadkowym gapiom gołą dupę, fajfusa albo goli sobie krocze. Tym prostym sposobem zwykły bęcwał przeistacza się w... artystę awangardowego!

Albo kobieta z niespełnionym pragnieniem macierzyństwa: http://interakcje.org/wp-content/uploads/2012/04/xxx-yu-3.jpg

10


Liza ~Liza (Gość)14.05.2012 14:34

"CO2" napisał(a):
nigdy bym się nie dowiedział, że na świecie jest tylu kretynów."


Masz na myśli "artystów" i "twórców" performance?

00


Bona ~Bona (Gość)14.05.2012 14:21

Czy to aby nie jest tak, że cała ta sztuka współczesna,
te wszystkie festiwale, są tylko zasłoną dymną pozwalającą wysokiej klasy spryciarzom pompować społeczne pieniądze do prywatnych kieszeni i ukryć ten fakt w oparach dymu "awangardy"?
Oto "Herald Scotland" (gazeta ukazująca się w Edynburgu w Szkocji) w wydaniu z dnia 13 grudnia 2011 r., piórem swojego korespondenta artystycznego Phila Millera, poinformowała, że szkocki partner piotrkowskiej Galerii "Off", organizującej "Interakcje" w ramach wspólnego programu "A space for live art", firma New Territories z Glasgow, została zlikwidowana, a organizowany przez nią festiwal New Moves International 2012 został odwołany, zaś policja prowadzi śledztwo w sprawie zdefraudowania kwoty 230 tysięcy funtów, które wyparowały z konta firmy.
Czy ten "szkocki przypadek" nie przekonuje aby, że należy raz na zawsze skończyć z pompowaniem publicznych pieniędzy w organizację prywatnych imprez rozrywkowych?
http://www.heraldscotland.com/news/home-news/police-called-after-scots-arts-company-wound-up.16139975?_=6c8e459f96d9cf05e1fac5432df1066b42609e52

10


Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat