Akcja protestacyjna zaplanowana jest na przyszłą środę. - Protesty zgłoszone są w kilku miejscach powiatu piotrkowskiego, m.in. w gminach Grabica, Moszczenica i Czarnocin. Chcemy to tak zorganizować, by nie powodować utrudnień w ruchu drogowym. Będą to więc protesty punktowe, niezbyt liczne. Jeżeli nie przyniosą efektu, wtedy będziemy zmuszeni przyjechać do Piotrkowa, co będzie bardziej uciążliwe. Kolejny etap to wyjazd rolników z powiatu piotrkowskiego i powiatów ościennych do Warszawy - mówi Janusz Terka, przewodniczący Izby Rolniczej i związków zawodowych Solidarność.
Z kolei w poniedziałek ma odbyć się spotkanie przedstawicieli rządu z rolnikami w celu omówienia trudnej sytuacji hodowców trzody chlewnej.