STYCZEŃ
Pierwszego dnia 2009 roku doszło do wiekopomnego wydarzenia: Biuro Wystaw Artystycznych zostało Ośrodkiem Działań Artystycznych. Dyrektorem placówki został przedstawiciel mniejszości artystycznej w Piotrkowie Stanisław Piotr Gajda.
Pierwsze wybory w nowym roku pokazały, że w polityczne sieci można się zaplątać już na poziomie osiedla, niekoniecznie własnego. Pokazały to wybory do kilku piotrkowskich rad osiedli. Jedni obiecywali elektoratowi darmowe wycieczki, inni naprawę krawężnika, a jeden z kandydatów przemeldował się, aby móc kandydować na tym, a nie innym osiedlu. „Zrobiłem to na wyraźne życzenie mieszkańców" - mówił Tomasz Sokalski. Tym, do których się przemeldował, zrobił dobrze, ale co z tymi, od których się wyniósł?
Tradycyjny koncert noworoczny przyniósł nagrodę prezydenta dla Loży Kulturalnej Starego Miasta oraz deklaracje. Pan prezydent przedstawił plany na 12 miesięcy. Znalazły się w nich m.in.: budowa nowej biblioteki, nowego schroniska dla zwierząt i nowych dróg, modernizacja stadionu miejskiego oraz dalsze prace w ramach Traktu Wielu Kultur. Zgromadzona w Sali MOK-u publiczność ubawiła się do łez. Występem Grupy MoCarta.
LUTY
Niecałą dobę zajęło piotrkowskiej policji zatrzymanie sprawcy skoku na Skok Stefczyka, którego dokonano 5 lutego. Później okaże się, że policjanci byli w gorącej wodzie kąpani, co nagle to po diable i w ogóle festina lente (śpiesz się powoli). Zatrzymany nie miał nic wspólnego z napadem.
Pierwsze miesiące nowego roku, podobnie jak ostatnie, upływają pod znakiem medialnych ataków na minister Elżbietę Radziszewską. Atakują feministki, szeroko rozumiane środowisko „Gazety Wyborczej", SLD, PiS, a także lokalne stowarzyszenia Prawica Razem i RiG. Nie atakuje Platforma Obywatelska oraz koła gospodyń wiejskich, z którymi pani minister współpracuje od lat. Atakujący twierdzą, że pani minister nic nie robi. To krzywdzące, bo pani minister robi wiele rzeczy.
Andrzej Pol zostaje nowym prezesem Regionalnej Izby Gospodarczej. To kolejne doświadczenie dla pana Andrzeja, który wcześniej był: nauczycielem, wicedyrektorem, dyrektorem, prezydentem, wykładowcą i prezesem.
MARZEC
Do Miejskiego Ośrodka Kultury zawitała wystawa „Twarze piotrkowskiej bezpieki". Niektórzy mogli się tam zobaczyć i stwierdzić, jak bardzo się zmienili. Mogli, ale z tej opcji nie skorzystali.
„Radość, wielka radość" śpiewały Elektryczne Gitary. Nie wiadomo, czy tę melodię nucił wychodzący z piotrkowskiego aresztu Waldemar Matusewicz, ale część jego (chyba) coraz mniej licznego grona zwolenników, tak. Były prezydent miasta w celi przesiedział 30 miesięcy. „Czuję się traktowany przez polski wymiar sprawiedliwości niesprawiedliwie" - mówił pan Waldemar. Faktycznie, 30 miesięcy bez polityki, to lekka przesada.
Piotrkowscy policjanci są nieprzekupni! Przynamniej niektórzy. Dowód? Na jednym z piotrkowskich rond zatrzymali kierowcę z promilem alkoholu w wydychanym powietrzu. Za puszczenie wolno kierowca obiecywał 450 zł. Policjantów było trzech. Żaden się nie skusił. Z drugiej strony: 450 podzielić na 3...
Co jakiś czas Piotrków odwiedza były marszałek Sejmu i poseł z naszego regionu Marek Jurek. Spotkania zwykle odbywają się w kościołach, bo p. Markowi biuro poselskie już nie przysługuje. Marszałek, mimo że nie jest już marszałkiem, marzenia ma ciągle te same: aby Polska była krajem katolickim.
Piotrków odwiedza też sam prezydent Lech Kaczyński. Sam, bez brata. Obecni w sali MOK-u są zadowoleni, nastrój psuje jedynie styropianowy napis, który spadł, zanim prezydent znalazł się na scenie. O sabotaż podejrzewano pewnego posła na P., ale po sprawdzeniu okazało się, że ma mocne alibi.
KWIECIEŃ
W Instytucie Pamięci Narodowej zwanym przez złośliwych „Instytutem Pamiętliwości Narodowej" będzie się toczyć śledztwo, które ma wykazać, czy starosta piotrkowski Stanisław Cubała jest kłamcą lustracyjnym, czy nie jest kłamcą lustracyjnym. Sam pan starosta twierdzi, że nie i nie ma nic wspólnego z osobnikiem o pseudonimie „Okrza". I w ogóle co to takiego ta/ten „Okrza"? Co innego Rozprza. Z tą pan Stanisław miał więcej wspólnego. Sprawa nie zostanie rozwiązana do końca roku.
Strefa płatnego parkowania powiększa swoje wpływy, a miasto powiększa dochody. „Obywatele są łupieni!" - alarmują internauci. „Rozumiem, że każda podwyżka budzi niezadowolenie, ale ci, którzy krzyczą najgłośniej, niekoniecznie mają rację" - uważa prezydent K. Chojniak. I w grudniu tym, którzy krzyczeli ciszej, funduje darmowy parking „Starówka".
MAJ
Trwa kampania do Parlamentu Europejskiego. Kandydują piotrkowianie oraz ci, którzy niedawno przypomnieli sobie, że mają w pobliżu ciocię. Wśród tych pierwszych m.in. dwóch Karolów S. (Sima i Strojecki) oraz Ludomir Michał Pencina i Pawlak. Włodzimierz Pawlak z PSL. Wśród tych drugich Joanna Szymanek-Deresz. Żadnej z tych osób się nie udało.
Piotrków protestami stoi. Np. mieszkańcy ul. Brzeźnickiej nie zgadzają się na budowę masztu telefonii komórkowej. Przyszli pod Urząd Miasta z Mirosławem Jeleniem i plakatem "NJE damy upiec się żywcem".
Nowym rzecznikiem prezydenta miasta zostaje doświadczony dziennikarz i były kandydat PiS-u do Sejmu, Błażej Torański. Dla wielu piotrkowian będzie to prawdziwe medialne odkrycie 2009 i najlepszy transfer Krzysztofa Chojniaka. Przynajmniej w tym roku.
Brązowy medal mistrzostw Polski wywalczyły piłkarki ręczne Piotrcovii. Ta wspaniała wiadomość zostanie później zmącona zapowiedziami wycofania sponsorów i odejścia czołowych zawodniczek. Odchodzić z Piotrkowa? Jak można! W celu zatrzymania piłkarek prezydent przyznał drużynie listy gratulacyjne oraz 20 tys. brutto nagrody.
Piotrków gościł artystów z całego świata. Przyjechali, aby wziąć udział w Festiwalu Sztuki Współczesnej Interakcje. Tym razem obeszło się bez szokujących niektórych radnych ekscesów, przez co o festiwalu mówiło się trochę mniej.
CZERWIEC
Wiceprzewodniczącą piotrkowskiej Rady Miasta została była szefowa biura poselskiego Marka Jurka i była narzeczona jednego z kandydatów do PE, Monika Tera. Wprawdzie radny Paweł Ciszewski (PO) mówi, że dzięki temu prezydium rady będzie o 33% ładniejsze, ale kiedy nad kandydaturą p. Moniki głosowano, PO, PiS i Lewica opuszczają salę obrad. Być może z powodu blasku urody pani wiceprzewodniczącej.
Concordia Piotrków na 100-lecie istnienia spada z II (dawnej III) ligi do III (dawnej IV). Po zamieszaniu wywołanym wycofaniem się innej drużyny, nasi piłkarze wracają do II (dawnej III) ligi. Wracają bez kilku czołowych zawodników: Ireneusza Komara i Huberta Górskiego.