Wzrost wyniesie 5,47 % czyli będą najmniejsze w skali kraju. - Nie będą to duże podwyżki, dla klienta indywidualnego w taryfie tej najbardziej popularnej będzie to wzrost o 2,15 zł a w drugiej taryfie o 4,19 zł - wyjaśnia Zbigniew Solarz, rzecznik prasowy Zakładu Energetycznego Polskie Grupy Energetyczne.
Urząd Regulacji Energetyki informuje, że w całym kraju podwyżki cen prądu sięgną średnio 5,8 proc. To cztery razy mniej, niż planowano. W złożonych do URE wnioskach taryfowych koncerny energetyczne zgłosił chęć podwyżek na poziomie 23 procent. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki uznał te plany za nieuzasadnione.