- 16 września 2012 roku, późnym wieczorem, w okolicy Trząsu (gmina Kluki) pracownicy ochrony jednego z przedsiębiorstw ujęli dwóch mężczyzn, ładujących kabel energetyczny na skrzynię firmowego samochodu. Żaden z nich nie dysponował jednak dokumentem, uprawniającym do przewiezienia kabla. Nie wskazali również, skąd pochodzi odcięty przewód o długości 160 metrów. To utwierdziło ochroniarzy w przekonaniu, iż zatrzymali sprawców kradzieży, a zarazem wyjaśniało, dlaczego trzeci z mężczyzn załadowujących kabel na ich widok uciekł do pobliskiego lasu. Szybko ustalono personalia uciekiniera i zatrzymano go w pobliżu miejsca zdarzenia. Na miejsce przestępstwa niezwłocznie udali się policjanci z grupy operacyjno-dochodzeniowej, którzy zabezpieczyli ujawnione dowody i ślady działania przestępczego, a do policyjnego aresztu trafili 52-letni bełchatowianin oraz 46 i 61-letni mieszkańcy gminy Bełchatów – informuje Sławomir Szymański, rzecznik KPP w Bełchatowie.
Wszyscy okazali się być zatrudnieni w okradanej firmie, dwaj na stanowiskach elektryków, jeden jako kierowca. Wartość odciętego kabla została wyceniona na 33 tysiące złotych. Podejrzanym grożą kary do pięciu lat pozbawienia wolności.
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa
- Budowa tężni solankowej w Piotrkowie oficjalnie zakończona
- Policja ukarała Antoniego Macierewicza. Czy poseł straci prawo jazdy?
- Jazda elektryczną hulajnogą kosztowała go łącznie 2700 zł. Wszystko przez alkohol