Wszystko zdarzyło się na boisku sportowym. Chłopcy pochodzili z tej samej miejscowości – mówi komisarz Katarzyna Dutkiewicz-Pawlikowska - rzecznik KPP w Tomaszowie Mazowieckim.
Sprawą zajmie się teraz sąd ds. rodziny i nieletnich.
Wszystko zdarzyło się na boisku sportowym. Chłopcy pochodzili z tej samej miejscowości – mówi komisarz Katarzyna Dutkiewicz-Pawlikowska - rzecznik KPP w Tomaszowie Mazowieckim.
Sprawą zajmie się teraz sąd ds. rodziny i nieletnich.
Jasne,że mnie przy tym nie było,bo gdybym była zadzwoniła bym po policję... i masz rację trochę tęsknie za państwem prawa i policji...
Tych co sprzedają dzieciom,alkohol,powinno się ich dzieci nim napoić i puścić w miasto ciekawe czy byli by tym faktem uszczęśliwieni....albo wywieść do lasu i dupy pałami potraktować to by się oduczyli handlować z nieletnimi:))
Jak zwykle pod bulwersującą wiadomością widzę dwie typowe wypowiedzi:
1/ Przysłowiowe już "Gdzie byli rodzice"?
2/ Także typowe - takie państwo, prawo itd.
Jeśli więc dzieciarni nie upilnowali rodzice, winne jest państwo. Czy tęsknimy do państwa policyjnego???
Radiowóz na każdym podwórku?
Zapytajmy najpierw sami siebie: Gdzie my byliśmy?
Co robimy, gdy nieletni kupuja piwo, gdy widzimy bijące się dzieciaki, gdy widzimy zachowanie pełne agresji?
Jak zwykle - Nas przy tym nie było
To się w głowie nie mieści 10-13 latkowie pijani...To chyba jakieś żarty,gdzie rodzice...?
Kto im sprzedał alkohol?
Chęci zysku są bezgraniczne:(
Takie w Polsce mamy prawo, taką władzę takie procedury i taki wymiar sprawiedliwości, że zdarzenia tego typu są na porządku dziennym.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!