Radni będą obradować stacjonarnie?

Środa, 27 października 202123
Czy w Piotrkowie będą odbywać się tradycyjne stacjonarne Sesje Rady Miasta? Tego domagają się radni Prawa i Sprawiedliwości. Jak poinformował przewodniczący Rady Miasta Marian Błaszczyński istnieje taka realna możliwość, ale wszystko zależy od... samych radnych.

Ładuję galerię...

Jako radni chcemy mieć możliwość rozmowy i dyskusji. Możemy się spotkać przed budynkiem Urzędu Miasta, możemy w hali Relax. Do dyspozycji jest także mediateka. Jest wiele różnych możliwości, które można wykorzystać aby porozmawiać o sprawach, które interesują nas i przede wszystkim interesują mieszkańców Piotrkowa Trybunalskiego

- apelował podczas dzisiejszej konferencji prasowej pod Urzędem Miasta radny Łukasz Janik.

 

Radni PiS zwracali uwagę, że można także zorganizować sesję w trybie on-line.
- Miasto zakupiło rok temu tablety i oprogramowanie do przeprowadzenia sesji zdalnej. Nie wiadomo dlaczego tego nie robi - podkreślał radny Andrzej Piekarski.

 

Jak poinformował Jarosław Bąkowicz, kierownik Biura Prasowego Urzędu Miasta magistrat kupił dla radnych laptopy, które mają służyć jednak do prowadzenia sesji stacjonarnych.


- Laptopy wyposażone są w program eSesja, który umożliwia m.in. przesyłanie radnym materiałów na sesji i komisje, dzięki czemu nie ma konieczności drukowania tych materiałów

- wyjaśnił Jarosław Bąkowicz.

 

Z naszych informacji wynika, że radni mają niedługo otrzymać zakupione laptopy. Tymczasem okazuje się, że organizacja sesji w trybie stacjonarnym jest nie tak odległa jak mogłoby się wydawać, a decyzja tak naprawdę zależy od... samych radnych.

 

Zgodnie z obowiązującymi przepisami w sali obrad UM, gdzie odbywają się sesje może - przy zachowaniu reżimu sanitarnego - przebywać maksymalnie 10 osób. W ten limit nie wchodzą jednak osoby zaszczepione.

 

- Już w czerwcu zwróciłem się do wszystkich radnych z prośbą o przekazanie dobrowolnych informacji na temat zaszczepienia się. Do tej pory taką informację przekazało zaledwie 6 z 23 radnych zasiadających w Radzie

- mówi Marian Błaszczyński, przewodniczący Rady Miasta podkreślając, że w takiej sytuacji nie może zwołać sesji w trybie stacjonarnym. 

Przewodniczący poinformował także, że zdecydował już o stacjonarnej organizacji komisji merytorycznych. - W ich skład wchodzi mniej niż 10 radnych, więc nie ma ku temu przeszkód merytorycznych - podsumował Marian Błaszczyński.

 

Sesje stacjonarne wrócą więc, gdy radni dostarczą informacje o szczepieniach. Kiedy się to stanie? Nie wiadomo, choć same za siebie mówią  wyniki jednego z głosowań dzisiejszej Sesji. Radni decydowali o wprowadzeniu do obrad wniosku formalnego, w którym rajcy chcieli zobowiązać przewodniczącego do organizacji kolejnych sesji w trybie zdalnym. Za wprowadzeniem tego punktu do obrad było zaledwie sześciu radnych: Marlena Wężyk-Głowacka, Piotr Gajda, Łukasz Janik, Sergiusz Stachaczyk, Piekarski Andrzej oraz Mariusz Staszek. Reszta była przeciw, wstrzymała się lub w ogóle nie udzieliła głosu. 

 


Zainteresował temat?

5

4


Zobacz również

Komentarze (23)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Uczeń ~Uczeń (Gość)27.10.2021 22:51

Trzeba nie których radnych wysłać na kurs obsługi komputerów bo zapewne nie wiedzą z czym to się je .Mogą się pomylić przy głosowaniu.

53


buziaczek ~buziaczek (Gość)28.10.2021 18:46

vajrusa sie boisz? oj Maniutek

10


piotruś ~piotruś (Gość)28.10.2021 10:55

Czy z ich obradowania kiedyś wynikło coś dobrego?
Lepiej niech nie obradują i niech tak już zostanie na zawsze.

41


politolog ~politolog (Gość)27.10.2021 13:53

Wszyscy codziennie robimy zakupy, załatwiamy wszelkie sprawy w różnych urzędach. Ludzie pracują, młodzież i dzieciaki uczą się, a tu WŁODARZE MIASTA całkowicie ODGRODZILI się od swoich mieszkańców. Czego się oni boją, spojrzeć na żywo jeden na drugiego. Za chwilę będą się bali własnego cienia.

201


bronze ~bronze (Gość)28.10.2021 00:16

To jest barbarzyństwo, żeby pod pretekstem jakiejś dziwnej choroby ograniczać demokracje! Jeśli pan prezydent tak się boi choroby, to niech złoży dymisje i sam siedzi w domu. Wstyd, panie Chojniak!

101


ametys. ~ametys. (Gość)28.10.2021 08:52

Czterech radnych pisu w Piotrkowie to folklor polityczny bez żadnych szans na realizację ich pomysłów. Mniejszość. Bicie piany i chęć przypomnienia o sobie .

56


Dydek ~Dydek (Gość)27.10.2021 12:56

niebędą, bo miłościwie nam panujący ze swoją świtą i poplecznikami z lewicy i po, niechca się spotykać i tak dzielą między sobą

112


Alan ~Alan (Gość)27.10.2021 20:43

To banda wysysająca z nas krew. Radni bezradni siedzący tam jako statyści i biorący pieniądze za symulowanie pracy. Rozgonić tą bandę w skali kraju to oszczędności kilku miliardów pewnie.

100


OBŁUDA ~OBŁUDA (Gość)27.10.2021 18:27

Wybory blisko, kampanię czas zacząć!!!!!!!!!!

33


Jjjjjjjbb ~Jjjjjjjbb (Gość)27.10.2021 16:25

I tak nic nie robią

61


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat