- Zauważyłem na listach do Rady Miasta osoby, które - jak wynika z moich informacji, a nie jestem przecież detektywem Rutkowskim - prowadzą gospodarstwa domowe, a więc śpią i jedzą poza miastem - mówi Jan Dziemdziora, radny obecnej kadencji.
Jeszcze dalej w swojej ocenie idzie Marcin Pampuch z Piotrkowskiej Inicjatywy Obywatelskiej: - Kandydatami do RM z ugrupowania prezydenta Chojniaka są urzędnicy, prezesi spółek, dyrektorzy placówek sportowych i rekreacyjnych, ale co ciekawe te osoby nie mieszkają w Piotrkowie, ale pewnie dla potrzeb wyborów zostały zameldowane na terenie Piotrkowa. W naszym przekonaniu i myślę, że w przekonaniu wielu mieszkańców miasta, jest to zwykłe oszustwo.
Zgodnie z ustawą Kodeks wyborczy, o mandat radnego może ubiegać się osoba mająca prawo wybierania tego organu, czyli osoba, która najpóźniej w dniu głosowania kończy 18 lat oraz stale zamieszkuje na obszarze tej gminy.
- Groźny wypadek przy dworcu PKP w Piotrkowie. Mężczyzna po zderzeniu z volkswagenem wpadł w wiatę autobusową
- Konferencja prasowa prezydenta Piotrkowa
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu