- Nie chcemy, aby tereny rekreacyjne zostały skażone niebezpiecznymi odpadami - mówili protestujący. - Jeżeli tam powstanie składowisko odpadów niebezpiecznych, to arszenik, rtęć wypłynie tutaj kanałami, rurami po starych wapiennikach, które istniały tutaj 15 lat temu. Poza tym składowisko znajduje się powyżej tego terenu. Woda płynie w dół, więc nie ma żadnego problemu, żeby trucizny tutaj spłynęły. Skażona woda popłynie do Pilicy, później do Wisły, a Wisłą do Warszawy – zaznacza jeden z mieszkańców.
Decyzję o pozwoleniu utworzenia składowiska odpadów wydało Starostwo Powiatowe w Piotrkowie. - My jesteśmy przeciwni. Należy się obawiać, że jeżeli takie odpady będą tam składowane, to nastąpi degradacja środowiska, skażenie wód gruntowych, naruszenie środowiska związanej z ochroną środowiska (niedaleko znajdują się tereny Natura 2000) - mówił zastępca burmistrza Sulejowa Jan Andrzejczyk.
(Strefa FM)
- Groźny wypadek przy dworcu PKP w Piotrkowie. Mężczyzna po zderzeniu z volkswagenem wpadł w wiatę autobusową
- Konferencja prasowa prezydenta Piotrkowa
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu