Fotowoltaika to system, który służy nam do produkcji własnego prądu w domu. Na dachu domu montowane są moduły, które produkują prąd, wewnątrz domu falownik, który ten prąd przetwarza tak, żeby mogły z niego korzystać nasze urządzenia. Część prądu zużyjemy bezpośrednio, reszta trafi do sieci. Zakład energetyczny przetrzyma go dla nas i odda nam 80% z tej energii wtedy, kiedy będzie on nam potrzebny. Jeśli ktoś chciałby zacząć korzystać z fotowoltaiki, na montaż musi poświęcić zaledwie 2 dni. - Ważne jest, żeby do montażu wybrać firmę z doświadczeniem, ponieważ to inwestycja, której trwałość przewidujemy na dziesięciolecia - mówi Mariusz Kołodziejczyk z firmy Otwarta Energia z Piotrkowa Trybunalskiego, montującej tego typu urządzenia od prawie 10 lat.
Gotowy system fotowoltaiczny musimy podłączyć do sieci. W zakładzie energetycznym składamy zgłoszenie, które musi zostać przyjęte, jeśli instalacja spełnia warunki techniczne. Tutaj też warto zwrócić uwagę na doświadczenie wykonawcy w podłączaniu takich instalacji. - Dobry instalator nie tylko przygotuje komplet wniosków, ale też przeprowadzi klienta przez cały proces zgłoszenia bez najmniejszego problemu – mówi Mariusz Kołodziejczyk z Otwartej Energii. Po zgłoszeniu instalacji podpisujemy umowę, a zakład energetyczny wymienia nam licznik na dwukierunkowy. Taka wymiana jest bezpłatna.
Dlaczego warto zainwestować w fotowoltaikę? Jest to przede wszystkim bardzo duża korzyść dla naszego portfela. Dobrze dobrana instalacja fotowoltaiczna spowoduje, że nasze rachunki za prąd będą zerowe. Taka instalacja, jeśli jest dobrze zaprojektowana i właściwie zamontowana, może służyć nam nawet przez 30 lat.
Ile trzeba za to wszystko zapłacić? Rozstrzał może być od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy zł. Można przyjąć, że w typowym domu dla czteroosobowej rodziny będzie to kosztowało 12 - 15 tys. Jeśli zużycie prądu jest w naszym domu większe niż przeciętne, to instalacja może być nieco droższa. Istnieje jednak wiele możliwości, aby inwestycja ta była zdecydowanie niższa. 5 tys. zł możemy otrzymać z programu „Mój prąd”. Po zamontowaniu fotowoltaiki wystarczy wysłać wniosek do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Poza tym koszty takiej instalacji możemy odliczyć od podatku. Od tego roku obowiązuje ulga termomodernizacyjna. Odpisujemy kwotę faktury od podstawy opodatkowania i możemy odbierać to przez 6 kolejnych lat. Rolnicy natomiast fotowoltaikę mogą odpisać sobie od podatku gruntowego, to jest 25% kwoty faktury do odbioru nawet w ciągu kolejnych 15 lat. Firmy instalatorskie znające się na rzeczy na pewno pomogą przebrnąć przez wszystkie wnioski związane z dotacjami. - W naszej firmie za klientów załatwiamy wszystkie formalności. Klient dostaje od nas nawet zaadresowaną kopertę, gotową do wysłania do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Wszystko, aby cały proces inwestycji przebiegał dla klienta bezstresowo – mówi Mariusz Kołodziejczyk z firmy Otwarta Energia.
Fotowoltaika to nie tylko korzyści dla właścicieli domu, ale również dla całego środowiska. Każda instalacja fotowoltaiczna powoduje, że część węgla, który napędza nasze elektrownie nie zostanie spalona. W związku z tym zmniejsza się emisja dwutlenku węgla. Jest jednak jeszcze jedna opcja, z której możemy skorzystać, aby mieć wpływ na jakość naszego powietrza. W okresie zimowym mamy bardzo duży problem ze smogiem, który spowodowany jest przez palenie w naszych piecach. W eliminacji smogu zdecydowanie mogą pomóc pompy ciepła, które ogrzewają nam cały dom. Potrafią one odzyskiwać ciepło z powietrza nawet przy ujemnych temperaturach. - Pompy ciepła, które oferujemy naszym klientom działają bez grzałek nawet przy minus 30 st. C, zachowując przy tym prawie pełną moc. Mówimy przecież o ogrzewaniu - w domu musi być ciepło, tu nie ma miejsca na kompromisy - dodaje Mariusz Kołodziejczyk z Otwartej Energii.
Połączenie pompy ciepła z fotowoltaiką może sprawić, że nasze ogrzewanie będzie całkowicie darmowe! A przy okazji… niezwykle skutecznie zadbamy o ekologię. Jak to możliwe? Pompa ciepła potrzebuje prądu do napędzenia sprężarki, która przepompuje ciepło z zewnątrz do naszego domu. Fotowoltaika daje nam natomiast prąd. Nie przyczyniamy się więc ani do emisji dwutlenku węgla, ani do produkcji trującego smogu. Nasze otoczenia staje się czystsze. Przy zakładaniu pompy ciepła również możemy skorzystać z dotacji. Program „Czyste powietrze” pozwala obniżyć koszty inwestycji nawet do 90%. Wystarczy zmienić stary węglowy piec na nowoczesną pompę ciepła. - Czyste Powietrze to program dość skomplikowany, dlatego w naszej firmie wypełniamy wnioski dla naszych klientów. W ciągu ostatniego roku pomogliśmy w uzyskaniu dotacji na wymianę pieca ogromnej rzeszy naszych klientów, z których znacząca część już cieszy się darmowym i czystym ogrzewaniem – mówi Mariusz Kołodziejczyk.
W Piotrkowie odnawialnymi źródłami energii od lat zajmuje się firma Otwarta Energia. - Na rynku jesteśmy od 2011 r. Od samego początku, czyli już prawie 10 lat, zajmujemy się tylko i wyłącznie odnawialnymi źródłami energii. Jesteśmy pierwszą, najstarszą i najbardziej doświadczoną tego typu firmą w naszym regionie. Mamy na koncie setki instalacji i szczerze mówiąc nie znam w naszej okolicy nikogo, kto mógłby się pochwalić równie długim stażem i tak dużym doświadczeniem. A ponieważ to doświadczenie jest niezwykle ważne w tych nowoczesnych i skomplikowanych systemach, dlatego współpraca z nami procentuje podwójnie. Każdy chciałby mieć przecież instalację, która będzie działać bezawaryjnie przez długie lata - mówi Mariusz Kołodziejczyk.
Aby otrzymać wszystkie informacje na temat fotowoltaiki bądź pomp ciepła, najlepiej skontaktować się ze specjalistami z firmy Otwarta Energia pod numerem telefonu 503 666 985 lub przyjść bezpośrednio do ich punktu obsługi Klienta przy ul. Sulejowskiej 110, naprzeciwko sklepu OBI.
Strona firmy na Facebooku: www.facebook.com/otwartaenergia.
