Mieszkańcy, pracownicy wolborskiej biblioteki oraz włodarze gminy podziwiali efekt wielotygodniowej pracy. Pomysł na start w konkursie organizowanym przez Fundację Orange wypłynął z Miejskiej Biblioteki Publicznej w Wolborzu.
- Pomysł wziął się stąd, że filia w Goleszach Dużych, jako jedno z trzech naszych miejsc (Wolbórz, Polichno, Golesze), była w tragicznym stanie, biorąc pod uwagę lokal i zasoby, właściwie nic tutaj nie było. Pomyślałam, że skoro pojawia się taki program jak Pracownia Orange, gdzie z Fundacji Orange możemy otrzymać remont i wyposażenie, to jest to doskonała okazja - mówi Magdalena Wnukiewicz, dyrektor Biblioteki.
Jak dodaje Andrzej Jaros, burmistrz Wolborza, utworzenie takiej pracowni ma dla Golesz duże znaczenie. - Po pierwsze uruchomiliśmy wielkie pokłady energii, jakie drzemią w tej społeczności. Golesze Duże to drugi ośrodek po Wolborzu, do tej pory traktowany trochę po macoszemu. Ta świetlica bardzo dobrze wkomponuje się w społeczność lokalną.
O tym, gdzie powstały pracownie zdecydowali internauci (w woj. łódzkim są dwie, oprócz tej w Goleszach również w miejscowości Dębniak, w gminie Ujazd). Wszystkie otrzymały sprzęt, internet i pomoc Fundacji Orange w ich prowadzeniu tak, aby stały się miejscem spotkań i rozwoju cyfrowych kompetencji mieszkańców