Pierwszy mecz tych zespołów w obecnym sezonie zakończył się nieoczekiwaną porażką Piotrcovii, i to na własnym parkiecie. Porażką, która w dość dużym stopniu przyczyniła się do zwolnienia Romana Jezierskiego z funkcji szkoleniowca gospodyń. Co było dalej – pamiętamy.

Tymczasem Finepharm grał równo: bardzo dobrze u siebie i trochę słabiej na wyjazdach. Drużynę trenera Wąsa tworzą zawodniczki doświadczone z Martą Oreszczuk, Katarzyną Jeż i znaną z występów w Piotrkowie Iriną Latyszewską na czele.

Do tego dochodzi młodość, czyli znakomicie rzucająca z drugiej linii Marta Gęga oraz bramkarka Monika Maliczkiewicz.

Finepharm to solidny ligowy zespół, który przy odrobinie szczęścia mógł walczyć o medale (na drodze stanęło lubińskie Zagłębie). Solidny i trudny do pokonania, zwłaszcza u siebie. W Jeleniej Górze przegrały: SPR Lublin i Zagłębie Interferie.

Na wyjazdach jest już nieco gorzej (porażki ze Startem w Elblągu czy z Łączpolem) i dlatego faworyta w tym spotkaniu chyba należy upatrywać w podopiecznych Henryka Rozmiarka.

W dwumeczu z gdyniankami piotrkowska drużyna okazała się wyraźnie lepsza. Kibiców Piotrcovii z pewnością ucieszyła wiadomość o bardzo dobrym spotkaniu, jakie w Rumii rozegrała najbardziej doświadczona piłkarka tego klubu, Beata Skura. To był jej najlepszy mecz od prawie 2 lat!

Cieszy gra Beaty, ale martwią kontuzje: przez cały sezon nie grała i już do końca sezonu nie zagra, kupiona jako następczyni Iwony Niedźwiedź, Gabriela Kornacka. U Beaty Kicińskiej-Kokotek zdiagnozowano naderwanie jednego z mięśni, a nie do końca sprawna jest Sylwia Lisewska, która wbrew naszym zapowiedziom w niedzielę jednak zagrała.

To będzie ostatni mecz Piotrcovii w tym sezonie, który zostanie rozegrany w "Relaxie". To prawdopodobnie będzie też ostatni występ przed własną publicznością dla kilku zawodniczek. To najprawdopodobniej będzie też pożegnanie trenera Rozmiarka z drużyną srebrnych medalistek z poprzedniego sezonu.

Coraz głośniejsza plotka głosi bowiem, że od czerwca nowym szkoleniowcem piotrkowskiego teamu będzie były trener Zgody Ruda Śląska, Janusz Szymczyk.

Plotka jest co prawda tylko plotką, ale wiadomo, że w każdej z nich jest jakaś dawka prawdy.

Wydaje się, że akurat w tej jest to dawka przekraczająca normy prawdopodobieństwa.

Wyniki obu zespołów w poprzednich sezonach:
22.09.1999 Jelfa Jelenia Góra - PTS Piotrkowia 40:23 (19:13)
22.01.2000 PTS Piotrkowia - Jelfa Jelenia Góra 31:27 (17:9)

13.09.2000 Jelfa Jelenia Góra - PTS Piotrkowia 19:18 (7:7)
13.12.2000 PTS Piotrkowia - Jelfa Jelenia Góra 34:25 (17:10)
03.03.2001 PTS Piotrkowia - Jelfa Jelenia Góra 17:19 (8:11)
21.04.2001 Jelfa Jelenia Góra - PTS Piotrkowia 24:24 (11:12)

20.10.2001 Piotrcovia - Jelfa Jelenia Góra 32:27 (18:16)
02.03.2002 Jelfa Jelenia Góra - Piotrcovia 22:21 (9:8)

28.09.2002 MMKS Piotrcovia - Jelfa Jelenia Góra 18:16 (9:9)
04.01.2003 Jelfa Jelenia Góra - MMKS Piotrcovia 23:24 (12:12)
08.03.2003 MMKS Piotrcovia - Jelfa Jelenia Góra 28:24 (12:10)
26.04.2003 Jelfa Jelenia Góra - MMKS Piotrcovia 25:25 (11:15)

19.11.2003 MMKS Piotrcovia - Jelfa Jelenia Góra 26:20 (10:12)
07.02.2004 Jelfa Jelenia Góra - MMKS Piotrcovia 28:23 (16:11)

02.10.2004 MMKS Piotrcovia - Jelfa Jelenia Góra 26:24 (13:13)
22.01.2005 Jelfa Jelenia Góra - MMKS Piotrcovia 42:22 (21:6)

10.09.2005 MKS Piotrcovia - Jelfa Jelenia Góra 25:18 (13:6)
07.01.2006 Jelfa Jelenia Góra - MKS Piotrcovia 28:35 (11:18)
09.09.2006 MKS PR Finepharm Jelenia Góra - MKS Piotrcovia 25:37 (12:19)
20.01.2007 MKS Piotrcovia - MKS PR Finepharm Jelenia Góra 35:24 (20:9)
27.10.2007 MKS Piotrcovia – MKS PR Finepharm Jelenia Góra 30:32 (13:17)

23.02.2008 Finepharm – Piotrcovia 31:27 (19:12)
PIOTRCOVIA: Kowalczyk, Skura, Alberciak - Dominiak (2), Mijas (2), Mieńko (3), Repelewska (2), Wypych (5), Sabajtis, Jezierska, Gajęcka (1), Owczarek (1), Polenz (11).

FINEPHARM: Maliczkiewicz - Oreszczuk (7), Buchcic (5), Gęga (7), Jeż (4), Odrowska (1), Dyba (5), Latyszewska (2).

źródło:>>>www.piotrcovia.com