Mądra inicjatywa ale nie w naszym społeczeństwie. Chuligani zrobią swoje a te budki z łatwopalnego styropianu za długo nie postoją. Koty mieszkańcom osiedla przy ul. Poprzecznej przeszkadzają od dawna. Tylko jak piwożłopy piją i leją pod blokiem to żaden z tych krytykantów nie wystawi nosa zza firanki. Radni uchwalili, że bezpańskie dziko żyjące koty po wykastrowaniu wracają tam skąd zostały zabrane. Gdyby nie pani Maria Mrozińska z piotrkowskiego schroniska dla zwierząt to sytuacja naszych kotów byłaby jeszcze gorsza. To kobieta z sercem do zwierząt. Ona kocha i psy i koty bardziej niż ludzi bowiem to ludzie pozbywają się kotków i piesków jak im nabrudzą albo utrudniają wyjazd na urlop. Pozdrawiam panią kierownik Marię Mrozińską i osoby pracujące w schronisku oraz wolontariuszy.

12

Toksoplazmozą mozna zarazić sie tak samo od kota jak i od psa (a w zasadzie od ich odchodów a nie od samych zwierząt) czy jedząc surowe mięso. To, że pomagamy kotom nie skreśla również pomocy ludziom. Koty bezdomne, wolnożyjące szczepimy, leczymy, kastrujemy, dokarmiamy i sprzątamy po nich - oczywiście wszystko na miarę naszych możliwości. Potrzebujemy więcej wolontariuszy. Na chwilę obecną w 20 osób robimy tyle, na ile wystarcza nam sił i funduszy (nierzadko własnych). Oprócz pomocy zwierzętom działamy poprzez edukację w przedszkolach i szkołach podstawowych, gimnazjach. Może chcesz do nas dołączyć? :)

44

Kot łapie gryzonie, ale zimą proszę w ich imieniu rzuć pan pani coś do zjedzenia

32

przyjme chetnie kociaki

22

Tylko poproszę o posprzątanie ,,kuwet' bo takie koty robią sobie z dziecięcych piaskownic...

84

Brawo :) w końcu dzikie koty nie będą musiały zimować w piwnicach!

64