- Jest to wykroczenie bądź przestępstwo, w zależności od wartości drzewek. Jeżeli ktoś pójdzie do lasu i zetnie jedno drzewko, jest to wykroczenie. Jeżeli zostanie przyłapany, najczęściej kończy się to mandatem. Jeżeli natomiast zostałyby wycięte jakieś uprawy przyszłościowe, jeżeli w grę wchodziłyby drzewka, które w przyszłości mogłyby dać dorodny drzewostan, można potraktować to jako poważniejsze przestępstwo, jako zniszczenie uprawy - mówi Piotr Szałas, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Piotrków.
Mandat może wynieść nawet 500 zł, a grzywna 5000 zł.
- Piotrków. Męski Różaniec w pierwszą sobotę lutego
- „Słodki kiermasz” i sukces zbiórki WOŚP w „Jedenastce”!
- XII sesja Rady Miasta Piotrkowa. Kupcy dalej niezadowoleni
- Zabił się, bo był szykanowany? Co się działo w piotrkowskim liceum?
- Rusza Kwalifikacja Wojskowa 2025
- Koncert charytatywny dla Patryka w Parzniewicach
- Potwierdziły się nasze informacje. Wiesław Chudzik dyrektorem szpitala w Piotrkowie
- Ile zebrały piotrkowskie sztaby WOŚP?
- Wierzejska dalej zamknięta