osoby które tak bardzo wypowiadające się że te staże są takie cudowne niech wyżywią rodzinę oraz opłacą rachunki za to 900 zł oraz znoszą traktowanie "życzliwych" szefów!!!!!!!!!!!!!!!!! Najwięcej udzielają się Ci którym dobrze się żyje i nie wiedzą co to przeżyć za 900 zł i to właśnie przez takich ludzi ten kraj tak wygląda, rządzą i ustalają stawki ci którym niczego nie brakuje !!!

00

wielki szefie wszystko umiejący, ona się nie wzbogaciła a ty nie zbiedniałeś wiedz wrzuć na luuuuz!!!!! ;)

00

2lata temu urząd przysłał mi na staż dziewczynę po studiach. panna nie nadawała się do żadnej roboty i uczyć od pozostałych pracowników też się nie chciała. nawet podłogi zamieść nie umiała.za to skakała do wieloletniej pracownicy jak chciałem ja wywalić to się dowiedziałem że więcej na stażystę nie mam co liczyć. panna zataiła że jest w ciąży. po stażu musiałem ją zatrudnić na miesiąc i poszła na zwolnienie. na dodatek PUP poinformował ją że nie moge jej wywalić bo w ciązy prawo ją chroni. zablokowała mi miejsce pracy na 8 miesięcy. dziękuję PUP. wyleczyłem się ze stażystów.

00

Popieram asika.

00

Staż to zwykły wyzysk, a nie realna szansa na pracę.

00

O ile sie zdarza staze bez wskazania na konkretne osoby to i tak dostana je znajomi urzedasow. Zwykli zainteresowani bezrobotni odejda z kwitkiem odeslani przez usmiechniete panie z okienka. I nie wazne bedzie ze ktos juz byl na stazu w tym roku a ktos inny nie. Maja to w nosie. Tak jest co roku i juz tak bedzie.chcesz prace lub staz ? Zalatw sobie u pracodawcy sam....

00

Wymogi sa masakryczne w niektórych przypadkach oni chcą stażystów ale żeby było doświadczenie bóg wie ile żeby tylko mieć darmowego pracownika!I co znowu dostaną sie osoby które były już na stażach osobiście znam przypadki ze ktoś był po 3 a nawet 4 razy na stażu i tylko z tego żyje a ludzie którzy w ogóle nie maja doświadczenia o stażu mogą pomażyc

00

Staz sprzatajac uliuce :D

00

Staż jak sama nazwa wskazuje nie służy do zdobycia nowych kwalifikacji, nauki konkretnego zawodu.......Stażysta musi spełniać bardzo często abstrakcyjne i nierealne wymogi jakie stawiają wobec niego pracodawcy.
Dlaczego to pracodawca a nie PUP decyduje kto u niego będzie na tak zwanym stażu???? Przecież państwo z naszych podatków pokrywa wszelkie koszty związane ze stażem i to jego przedstawiciele powinni o tym decydować.
Absolutny hit, złota myśl.....my pokornie chcemy, szkoda że nie błagamy na kolanach.
Tak jakby nie można było tego obligatoryjnie wymagać.

Według mnie jest to koleiny ukłon rządu Tuska w stronę kapitału zagranicznego. Tym sposobem pracodawcy otrzymują niewolników do bardzo często ciężkiej pracy. Stażowe to tylko około 820 złotych na rękę. Bywa tak, że wpierw zwalniają a za miesiąc zatrudniają oczywista oczywistość na staż.
Tak to jest jak czele rządu stoją obcokrajowcy, którzy bardzo nie cierpią Polaków.
.....
Nie rozumiem o czym Donald Tusk do mnie mówi.
W ostatnich dniach zobaczyłem na własne oczy, że ten człowiek jest zdolny do wszystkiego.
Powie cokolwiek, wykona każdy manewr byle tylko nie oddać Polski, Polakom. Mówi o jakiś wyimaginowanych zwycięstwach obywatelom, którzy zwiewają z jego zielonej wyspy gdzie tylko mogą.
.......
Jan Vincent-Rostowski zarabiał w Polsce od 1989 roku.
Czy wówczas podatki od dochodów też płacił w Wielkiej Brytanii?
NIP i PESEL, niezbędne do rozliczeń, załatwił mu bowiem dopiero w 2007 roku wicepremier Schetyna.
Nadzorcą polskich finansów został człowiek, o którym nawet niektórzy politycy PO mówili, że ...jest tak bardzo oderwany od polskiej rzeczywistości, że wchodząc do ministerstwa, nie miał zielonego pojęcia o podziale administracyjnym kraju. Nie wiedział, czym są budżety wojewódzkie, gminne i powiatowe..... pisał ....Dziennik.....
więcej:
http://sklave.manifo.com/

00

Staż, który trwa 4 miesiące...dobre

00