Piotrkowianin spada, Piotrcovia awansuje

Strefa FM Sobota, 18 lutego 201731
Piotrkowianin minimalnie przegrał we własnej hali z Zagłębiem Lubin 27:28 (14:12) i spadł na ostatnie miejsce w grupie pomarańczowej PGNiG Superligi. Zacięty bój stoczyła też Piotrcovia, która pokonała w Jeleniej Górze tamtejszy KPR 27:26 (17:14) i awansowała z przedostatniego na 10. miejsce w tabeli najwyższej klasy rozgrywkowej, opuszczając tym samym strefę spadkową.
Stanisław Makowiejew nie mógł się pogodzić z porażką.Stanisław Makowiejew nie mógł się pogodzić z porażką.

W Piotrkowie zmierzyły się ostatnia (Zagłębie Lubin) i przedostatnia (Piotrkowianin) dotychczas drużyna grupy pomarańczowej PGNiG Superligi. Lepiej ten mecz zaczęli zawodnicy z Lubina, najpierw Artura Banisza pokonał Nikola Dzono, później Arkadiusz Moryto, a następnie Michał Stankiewicz i w 4. minucie spotkania goście prowadzili już 3:0, trener Piotrkowianin poprosił o przerwę, jego uwagi najwyraźniej pomogły, ponieważ gospodarze zaczęli odrabiać straty, w 10. minucie Mateusz Góralski zdobył kontaktową bramkę dla piotrkowskiej drużyny, ale piotrkowianie zremisowali dopiero czternaście minut później (11:11), goście zaczęli popełniać coraz więcej błędów, aż w końcu Tomasz Mróz po raz pierwszy w tym meczu wyprowadził piotrkowski zespół na prowadzenie, później dwukrotnie do bramki rywala trafił Mateusz Góralski, powiększając przewagę Piotrkowianina do trzech bramek, ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 14:12.

 

Wydawało się, że tuż pod koniec pierwszej połowy podopieczni Zbigniewa Markuszewskiego i Dmytro Zinchuka złapali odpowiedni rytm gry, na początku drugiej części meczu stracili jednak wypracowaną przewagę, zawodnicy obydwu zespołów zaczęli popełniać coraz więcej błędów, mimo to gościom udawało się utrzymywać prowadzenie, w 53. minucie wygrywali już 27:23, 40 sekund przed końcem meczu ta przewaga stopniała do dwóch trafień, następnie Dmytro Zinchuk zdobył bramkę kontaktową, lubinianie wznowili grę, a piotrkowianie próbowali wyszarpać im piłkę, zabrakło im jednak czasu i minimalnie przegrali ten mecz.

 

- Zagłębie na pewno było do ogrania, tym bardziej, że w pierwszej rundzie to my byliśmy lepsi, ten mecz też bardzo chcieliśmy wygrać, ale niepotrzebnie oddaliśmy inicjatywę – powiedział po meczu Mateusz Góralski, skrzydłowy Piotrkowianina.

 

- Wyszliśmy na ten mecz bardzo skoncentrowani, byliśmy przekonani, że wiemy co mamy robić, a już na samym początku popełniliśmy trzy błędy, których później też było sporo. Tłumaczyłem swoim zawodnikom, że to będzie bardzo trudne spotkanie, ponieważ jednemu i drugiemu zespołowi brakuje punktów, oddaliśmy to zwycięstwo, jest mi bardzo przykro, ponieważ zakładaliśmy, że wygramy, niestety nie udało nam się, spadliśmy na ostatnie miejsce w grupie i traktuję to jako ogromną osobistą porażkę – podsumował Zbigniew Markuszewski, trener piotrkowskiej drużyny.

 

Kolejny mecz piotrkowianie również zagrają we własnej hali, tym razem w niedzielę, 26 lutego zmierzą się z Chrobrym Głogów, początek tego pojedynku o godzinie 18.00.

 

Piotrkowianin spadł na ostatnie miejsce w swojej grupie, natomiast Piotrcovia pnie się w górę tabeli, w sobotę podopieczne trenera Rafała Przybylskiego wygrały bardzo ważny mecz w Jelenie Górze, pokonując tamtejszy KPR 27:26, piotrkowski zespół prowadził w tym spotkaniu niemal cały czas, w pewnym momencie nawet ośmioma bramkami, ale w końcówce rywalki zdołały zniwelować tę przewagę, wyrównać już jednak nie zdołały i to Piotrcovia wywalczyła w tym meczu komplet punktów. Za tydzień kolejny bardzo ważny pojedynek, w sobotę, 25 lutego piotrkowski zespół podejmie KPR Gminy Kobierzyce, ten mecz rozpocznie się o godzinie 17.00, ale wcześniej piotrkowianki rozegrają jeszcze jedno spotkanie, 22 lutego zmierzą się w ¼ finału Pucharu Polski z zespołem Kram Start Elbląg.

 

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 27:28 (14:12) MKS Zagłębie Lubin

 

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski: Banisz, Procho – Góralski 7, Iskra 5, Tórz 4, Makowiejew 3, Swat 3/1, Mróz 2, Zinchuk 2, Pacześny 1, Surosz, Kravchenko, Pożarek, Woynowski, Achruk.

 

MKS Zagłębie Lubin: Małecki, Skrzyniarz – Moryto 12/5, Szymyślik 4, Stankiewicz 3, Czuwara 3, Kuźdeba 2, Dzono 1, Pietruszko 1, Bartczak 1, Mrozowicz 1.

 

 

 

KPR Jelenia Góra 26:27 (14:17) MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski

 

KPR Jelenia Góra: Ciesiółka, Hoffman - Załoga 12, Janas 3, Bilenia 3, Tomczyk 3, Jasińska 3, Kobzar 2.

 

MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski: Opelt, Sarnecka – Kopertowska 6, Kucharska 5, Belmas 5, Szafnicka 4, Ivanovic 4, Wypych 2, Despodovska 1, Marszałek, Jałoszewska, Matyja.


Zainteresował temat?

8

1


Zobacz również

Komentarze (31)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość 123 ~gość 123 (Gość)19.02.2017 23:20

balon nic się nie stało,i ta nie spadamy.a co miesiądz pięć tysiczków wpada

22


ciekawy ~ciekawy (Gość)19.02.2017 20:36

Ile dostają miesięcznie od miasta za taką grę?

32


januszek ~januszek (Gość)19.02.2017 09:16

Zespół Piotrkowianina zagrał kolejny bardzo słaby mecz i przegrał z równie słabym Zagłębiem, efektem czego sięgnęliśmy dna w swojej grupie. Gołym okiem widać, że niektórzy zawodnicy nie prezentują umiejętności na najwyższą klasę rozgrywkową, a pobierają z kasy miasta ładną sumkę. Nowi zawodnicy, którzy przyszli przed sezonem lub w jego trakcie (Krawczenko, Andreu, Achruk), jak grają, to każdy widzi i wcale nie musi być znawcą piłki ręcznej. Ktoś chyba jest odpowiedzialny w tym klubie za sprowadzanie nowych zawodników, na których są marnowane publiczne pieniądze? I jak na złość jeszcze,co niektórym w Piotrkowianinie, z Jeleniej Góry napłynęły wieści o wygranej Piotrcovii. Dobre i to.

72


batistutaa ~batistutaa (Gość)19.02.2017 12:54

tu szkoda sie wypowiadać na temat gry tych drużyn dziwie się sponsorom że nie widzą w co inwestują

53


pks polonia ~pks polonia (Gość)19.02.2017 14:45

Nie było chuliganerii???wystraszyli się WZL,cały Pietrków Łks

12


meblowy ~meblowy (Gość)19.02.2017 14:38

Balon w Piotrkowianinie był pompowany przez samego Balona hahaha. I pękł hahahaha

42


kibic ~kibic (Gość)19.02.2017 09:54

Ciekawe czemu brak komentarzy.

21


kibicka 88 ~kibicka 88 (Gość)19.02.2017 13:12

Balon pękł. Piotrkowianin gdyby nie regulamin spadłby z wielkim hukiem. Balonie, Balonie znowu pękłeś. A tak dmuchany byłeś.

22


PiotrkowskiKibic ~PiotrkowskiKibic (Gość)19.02.2017 12:06

Brawo dziewczyny!

80


obiektywny piotrkowianin ~obiektywny piotrkowianin (Gość)19.02.2017 11:46

Przyjście Zbigniewa Markuszewskiego do Piotrkowa miało odmienić wszystko , niestety nic takiego się nie stało. Slaby mecz w naszym wykonaniu, pierwsza polowa jeszcze jako tako wygladala, fajna zmiana Damiana- kilka efektownych interwencji,solidna gra w obronie, niestety w drugiej połowie padliśmy jak dromader na pustyni:-))), masa błędów własnych, chaos i niemoc naszych liderów w ataku, kolejny raz gramy falami czego przy tak szerokiej kadrze nie potrafię wytłumaczyć, w Lubinie jak zwykle na pochwaly zasługuje wszechstronny Moryto- ciekawa przyszłość przed chlopakiem, solidny Stankiewicz na kole. Szkoda punktów bo zaglebie bylo wczoraj w naszym zasięgu, szukamy punktów z glogowem.Na drugim biegunie cenne dwa oczka Piotrcovii, mam nadzieję że mentalnie się dziewczyny odblokowaly i ruszymy z miejsca z punktami, w sobotę Kobierzyce, trzeba to WYGRAĆ!!! Pozdrawiam

70


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat