Rozstawiony w turnieju z nr 11 Kamil (trenowany przez Macieja Wściubiaka zawodnik PKTZ Winner) rozpoczął rywalizację od II rundy, w której pewnie pokonał zawodnika gospodarzy Alexa Molcana 6/2 6/1.
W III rundzie zawodnik piotrkowskiego Winnera okazał się lepszy od czwartej rakiety Słowacji - Matusa Belanca 7/6(3) 6/0. W ćwierćfinale z kolei nasz zawodnik wygrał ze swoim odwiecznym rywalem Oskarem Michałkiem (STT Fakro Nowy Sącz). W starciu z zawodnikiem, który minimalnie wyprzedza Kamila na listach klasyfikacyjnych PZT, zajmując drugą lokatę, tryumfował podopieczny Macieja Wściubiaka 6/2 6/3.
Dobry mecz nasz zawodnik rozegrał również w półfinale. Kolejny Słowak w drabince Kamila, Martin Blasko, zajmuje siódmą pozycję w klasyfikacji Tennis Europe. Na korcie nie było jednak widać różnicy ponad 120 miejsc. Przez 2,5 godziny w obecności fotoreporterów i kamery telewizyjnej trwał ładny, zacięty, męski pojedynek. Ostatecznie lepszy okazał się faworyt gospodarzy 7/6(4) 5/7 6/1.
Zdobyte w Trnavie punkty dadzą duży awans Kamilowi w rankingu europejskim i przepustkę do najbardziej prestiżowych turniejów starego kontynentu.
W Trnavie oprócz gospodarzy Słowaków rywalizowali tenisiści z Austrii, Białorusi. Czech, Polski, Niemiec, Ukrainy i Węgier.