Gratuluję uporu.
Tak na spokojnie starałem się wyobrazić zasugerowaną sytuację w naszych,piotrkowskich warunkach.
Ul.Cmentarna i ul.Partzantów - na chodnikach, jeden przy drugim stragany ze zniczami, kwiatami,watą na patyku, kurczakami z rożna, zabawkami dla dzieci (?!).Tłum ludzi z trudem przemieszcza się jezdnią.Osoba chcąca przemieścić się poprzecznie do strumienia ludzi idących ulicą ma problem.
Pewno byłoby możliwe wpuszczenie w ten tłum autobusu, ale wymagałoby to bardzo dużej ilości aktywnie działających , a nie tylko stojących i gapiących się szklanym wzrokiem strażników miejskich i policjantów...A przy ogólnonarodowym poszanowaniu porządku i prawa-to czarno widzę...
Awantury murowane - a tak to ludziska trochę się pogniotą,ale pójdą do domu,zjedzą dobry obiad i ogólnie będą zadowoleni ;-)Nikomu autobus po palcach nie przejedzie ;-)

00

Jeszcze 2 fotki z Mielca:
http://phototrans.pl/14,588534,0,Jelcz_PR110M_180.html
http://phototrans.pl/14,588532,0,Tedom_Kronos_123G_207.html

Jak się chce, to można.

00

Poniżej kilka zdjęć z polskich miast, w których da się zorganizować dojazd komunikacją miejską do cmentarzy:
Mielec:
http://www.phototrans.pl/14,588149,0,Solaris_Urbino_8_9_LE_218.html
http://www.phototrans.pl/14,588152,0,Jelcz_120M_CNG_204.html
http://www.phototrans.pl/14,588157,0,Solaris_Urbino_8_9_LE_217.html
http://www.phototrans.pl/14,588160,0,Autosan_A1010M_04_195.html
http://www.phototrans.pl/14,588162,0,Autosan_A1010M_04_196.html
http://www.phototrans.pl/14,588164,0,Solaris_Urbino_8_9_LE_214.html
Bolesławiec:
http://www.phototrans.pl/14,588147,0,Solaris_Urbino_8_6_177.html
Ciekawy opis:

Tu jest więcej zdjęć: http://www.phototrans.pl/17,412,13.html
Jak widać można, zamiast tkwić w zaścianku i corocznie powtarzać jak mantrę: "NIE DA SIĘ!"

00

To proste i logiczne - można zrobić tak jak w innych miastach: ulice w pobliżu cmentarzy zamykane są dla ruchu wszystkich pojazdów oprócz komunikacji miejskiej. No ale do tego trzeba stworzyć jakiś sensowny plan i zaangażować policję i straż miejską do pilnowania porządku. A przede wszystkim trzeba chcieć i nie traktować komunikacji miejskiej jak zło konieczne, które próbuje się "promować" takimi nieudanymi akcjami jak "Dzień bez samochodu".

00

Tiaaaa...
Komunikacja autobusowa 1 listopada na ul.Partyzantów tak jak w dnie powszednie...
Piękne i niemożliwe.Utopia.
Tam trudno jest przejść cisnąc się w tłumie i drepcząc niemal w miejscu...
Że o autach parkujących wszędzie gdzie tylko się da na ulicach najbliższych cmentarzom nie wspomnę.
I jak tu jeszcze upchnąć autobus...?
Gratuluję czczego uporu ;->

00

do Piotrkowianin: wciąż piszesz, że komunikacja miejska nie dojedzie do cmentarzy, poprosiłem Cię, abyś publicznie przedstawił propozycję jak ma to wyglądać - niestety bez odzewu. Szkoda, że tylko narzekać potrafisz.

00

Już po raz kolejny o tym piszesz - proszę tu na forum zaproponuj jak to można zorganizować. Idąc dalej zaproponuj takie rozwiązanie MZK i może w przyszłym roku będzie dojazd do cmentarza.

00

Przecież właśnie w ten dzień powinny jeździć tak często, jak w dzień powszedni...

00

A jakież to inne zasady, że w środę autobusy kursują jak w każda środę, w sobotę tak jak w sobotę, a w świąteczny czwartek i niedzielę tak jak w niedziele i święta? Czy kierownictwo MZK ma swoich pasażerów za idiotów? Oczywiście, tradycyjnie już nie będzie dojazdu autobusem MZK do cmentarza, bo "NIEDASIĘ"...

00