- Na nadzwyczajne opady muszą być nadzwyczajne środki. Na czas intensywnych opadów trzeba opracować awaryjny plan odśnieżania miasta. Plan ten powinien uwzględnić nie tylko drogi, ale także pewne istotne punkty, m.in. szkoły czy przedszkola, do których ludzie muszą dowieźć swoje dzieci oraz takie miejsca jak np. cmentarz i kaplica cmentarna, żeby nie było takich sytuacji, że żałobnicy nie mają jak dotrzeć na miejsce ceremonii - powiedział radny Ciszewski.
- Odśnieżanie miasta związane jest oczywiście z dużymi pieniędzmi. Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji byłby oczywiście w komfortowej sytuacji, gdyby mógł na każdej ulicy postawić pługopiaskarkę, która by jeździła całą noc, ale to kosztuje. MZDiK też musi dostać na to środki i mieć narzędzie chociażby w postaci takiego planu, w którym wskazane będzie źródło finansowania - wyjaśnia radny.
Opracowaniem nowego planu ma zająć się Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji.