- Zaparkowałem na pl. Kościuszki i poszedłem w stronę parkomatu. Zakupiłem bilecik na pół godziny. Gdy dochodziłem do samochodu kontroler już wypisywał zawiadomienie. Nic nie dały tłumaczenia, że bilet mam w ręku i dopiero co go zakupiłem. Kontroler stwierdził, że taki dokument musi wystawić, ponieważ biletu nie było za szybą – opowiada pan Ryszard, mieszkaniec Piotrkowa.
Biuro Strefy Płatnego Parkowania tłumaczy, że kontroler ma odpowiednie wytyczne, a takie zawiadomienie (na zdjęciu) zostanie od ręki anulowane, ponieważ można zastosować w tym przypadku zasadę pięciu minut na zakupienie biletu. Takie prawo wprowadzono w piotrkowskiej strefie parkowania w ubiegłym roku.
- Tylko po co ta biurokracja? - pyta pan Ryszard.
- Aeroklub w gronie dbających o bezpieczeństwo
- Matek w Piotrkowie brak. Ile dzieci urodziło się w Piotrkowie w ostatnich latach?
- Nagła ulewa zalała ulice Piotrkowa Trybunalskiego. Samochody utknęły w wodzie ZDJĘCIA FILMY
- Tak świętowała Wola Krzysztoporska. Koncert Zikko i Classic, a na koniec dyskoteka pod gwiazdami. Święto gminy już za nami. ZDJĘCIA
- Big Cyc gwiazdą wieczoru na pierwszym dniu Motofestyn
- Motoryzacyjne święto rozpoczęte! Tłumy zebrały się w Moszczenicy
- Samochód uderzył w bariery na A1
- II Ogólnopolska akcja "Badamy nie tylko Mamy" w Michałowie ZDJĘCIA
- Łódź pozostawiona na środku drogi - awaria czy celowe działanie? Nietypowe zdarzenie na drodze między Lubiaszowem a Goleszami w gminie Wolbórz