nie rozumiem krytyki tego filmu przez ludzi, którzy siedzą na dupach i nic nie robią tylko klepią puste słowa na klawiaturze komputera, jakby przyszło co do czego to by nie wiedzieli co robić... wystarczy wyjść na dwór, Piotrków nie jest taki brzydki jak się wydaje, a to że autor posłużył się ciekawym filtrem/obiektywem to już jego inwencja twórcza... wiem, że każdy z nas powinien być przygotowany na krytykę od różnych osób, ale czasami ludzie po prostu nie wiedzą o czym piszą, a piszą zapewne o ludziach a nie o mieście, a to dwie odrębne sprawy i nie powinno się ich mylić... pozdrawiam.

00

lukch
Jesteś chyba jednym z tych co bardzo kuje w oczy czyjaś fajna robota. Powiedz mi na jakiej podstawie oceniłeś tą wysokość. Na podstawie filmu nie jest to możliwe ponieważ zastosowali obiektyw o niewiadomej ogniskowej. Mógł równie dobrze zbliżać. Poza tym latają cały dzień? Ciekawe kiedy bo ja nad Piotrkowem paralotnie widzę bardzo rzadko i jeśli już to wieczorem albo wcześnie rano. Odnośnie hałasu przesadzasz bo ja i moi znajomi paralotni ze 100 czy 200 metrów przy zgiełku miasta praktycznie nie słychać. Nie wiem co ma na celu twoja wypowiedź. Nie obraź się ale jak takim jak ty osobom przeszkadzają paralotnie to co powiesz o ścigaczach pędzących na pełnym gazie w dzień i w nocy. Pewnie chowasz głowę pod poduszkę a po ulicy chodzisz z zatyczkami do uszu. Ja osobiście mam sentyment i szacunek do ludzi z szlachetną pasja a szczególnie latających i dopóki nie robią nikomu krzywdy to fajnie ich czasem zobaczyć. Poza tym widziałem nie raz jak lądują na lotnisku z wyłączonym silnikiem i to idealnie w punkt. Więc nad miastem nawet jak im zgaśnie silnik wylądują na byle trawniku nie robiąc żadnej szkody. Wyobraź sobie samolot w tej sytuacji. Masakra gwarantowana.

00

Ja jestem Krzysiek. Skąd wiesz czy oni nie mają takiego zezwolenia? Poza tym na tych kadrach są też inne obiekty na które raczej pozwolenia nie muszą mieć. A to co widać nawet w centrum kadru jest nie do ominięcia. Inaczej jak by ten film był poświęcony w 100% tej posesji to wtedy może i jest to złamanie prawa ale mimo to wątpię. Tak czy inaczej fajnie, że można obejrzeć Piotrków z lepszej strony.

00

Krzysiek mylisz się ale nie jestem w błędzie. TVN czy Polsat czy inne telewizje mają na to specjalne zezwolenia. Autor tego reportażu z pewnością nie. Nawet nie zdajesz sobie sprawy do czego takie zdjęcia mogą być wykorzystane. I gdy autor ma zezwolenie, tak jak np. TVN czy Polsat które to przytaczasz, to nie ma sprawy. Gorzej gdy autor takiego pozwolenia nie ma. Wtedy może mieć problemy.
Jak widzisz wyżej już ZTK się interesuje czyja to posesja nad stawem.

00

Nie napisałem że ten palec był Twój. Niestety nie masz racji. Ten artykuł można interpretować na wiele sposobów ale na pewno nie tak jak masz to na myśli. W takich zakładanych okolicznościach nikt dosłownie nikt nie mógł by pokazywać materiałów filmowych z terenu. TVN lata R44 i filmuje, Polsat lata Eurocopterem i filmuje, inni też to robią i jakoś policja do nich nie jeździ. Ja osobiście nie raz miałem okazję porozmawiać z ekipą TVN a tym bardziej z Polsatu ponieważ mój znajomy lata tym śmigłowcem. Nie raz poruszaliśmy te tematy. To samo dotyczy się fotografii i miejsc w tle na nich. Sorki za moje uniesienie ale jesteś w wielkim błędzie.

00

Zgadzam się! Piotrków ma opornych urzędników! Cokolwiek załatwić to zgroza, dużo czasu potrzeba na wytłumaczenia czego się chce, co w innym mieście jest na porządku dziennym. Tu, żeby pier...., to trzeba mieć pozwolenie UP.

00

A czy wiecie, czyja jest ta rezydencja nad stawem?

00

Do Krzysztofa: na potwierdzenie mojego poprzedniego komentarza przeczytaj ustawę z dnia 26 stycznia 1984 r. o Prawie Prasowym z późniejszymi zmianami artykuł 14, zwłaszcza ust. 1 tego artykułu.

00

Krzysiek, oczywiście, że takiego artykułu na filmowanie nie ma. Ale na udostępnianie takich nagrań w sieci pewnie jest. Wiem to z doświadczenia gdyż kiedyś nagrałem czyjąś posesję i pokazałem to w necie. Miałem na karku wizytę Policji. Więc nie atakuj mnie od razu. Ani mnie nie znasz ani nie widziałeś a od razu twierdzisz, że "wyssałem to z głupawego palca". Skąd wiesz, że moje palce są głupawe? Zastanów się nad tym co piszesz. Ja autorów nie atakuję tak jak ty mnie tylko ostrzegam przed konsekwencjami, których ja kiedyś sam doznałem. Powodzenia

00

Siapi znajdź i pokaż linka lub artykuł w kodeksie, który zabrania tego co oni zrobili. Czasem mam wrażenie, że niektórzy piszą informacje wyysane z głupawego palca.

00