Piotrków Trybunalski wymiera?

Tydzień Trybunalski Piątek, 25 stycznia 201369
Maleje liczba mieszkańców Piotrkowa. Tylko w ubiegłym roku w porównaniu z 2011 ubyło w mieście 450 osób. Jeszcze w 2007 roku liczba urodzeń była nieco większa niż zgonów. Kolejny rok wypadł pod tym względem prawie na równi. Od 2009 roku w Piotrkowie umiera znacznie więcej ludzi niż się rodzi. Spadek liczby narodzin, wzrost liczby zgonów i emigrujący piotrkowianie – to główne przyczyny spadku liczby ludności w piotrkowskim grodzie.
fot. archiwum fot. archiwum

W 2012 roku w przyszło na świat 727 piotrkowian, zmarło 825. Do tego dużo osób postanowiło osiedlić się na wsi. W sumie tylko w ubiegłym roku w porównaniu z 2011 ubyło 450 osób. - W tej chwili w Piotrkowie mieszka 76 tysięcy 886 osób (stan na 31 grudnia 2012 roku). Miniony rok był kolejnym, w którym odnotowaliśmy spadek liczby mieszkańców. W skali pięciu lat - tj. od 2007 roku ubyło około 3 tys. 700 osób - mówi Grzegorz Janowski, kierownik Referatu Ewidencji Ludności w piotrkowskim magistracie.

Czy liczba mieszkańców będzie nadal spadać? Jak poinformował Strefę FM Główny Urząd Statystyczny, prognozy nie są optymistyczne. GUS zakłada, że jeżeli tendencja się utrzyma, to w Piotrkowie w 2020 roku będzie zameldowanych 72 tysiące 700 mieszkańców – ubędzie więc cztery tysiące piotrkowian. Spadek liczby ludności jest uzależniony przede wszystkim od tego, że więcej ludzi z Piotrkowa wyjeżdża niż do Piotrkowa przybywa. Osłabiony jest przyrost naturalny. Zwiększa się też liczba zgonów w stosunku do urodzeń. Jeżeli władze mają program, który mógłby tę tendencję odwrócić, to dobrze, bo GUS zakłada, że piętnaście lat później (w 2035 roku) piotrkowian będzie już tylko 63,5 tysiąca. Według założeń w tym roku umrą 962 osoby, urodzi się tylko 475 dzieci!


Czy coś może sytuację zmienić? Może. Recepta jest prosta. Pojawienie się w mieście nowych, dużych inwestycji, zastosowanie specjalnych programów, które przyciągnęłyby mieszkańców z innych części Polski bądź z okolic Piotrkowa. Niemały wpływ na atrakcyjność miasta mają również koszty życia, a te w Piotrkowie niestety rosną.

Wcześniejsze szacunki władz byłego województwa piotrkowskiego znacznie różniły się od obecnego stanu. Zgodnie z założeniami urzędników już w 2000 roku w Piotrkowie powinno mieszkać 100 tysięcy osób. Podobne cele stawiono sobie w przypadku innych miast w województwie.

 

Regionalny plan zagospodarowania przestrzennego byłego województwa piotrkowskiego zakładał, że liczba ludności (w latach 1985 - 2000) zwiększy się z 633 tysięcy do 684 tysięcy), przy czym wrośnie liczba mieszkańców w miastach, zmaleje z kolei na wsiach. Poniższa tabela prezentuje założenia przyrostu ludności na terenie byłego województwa piotrkowskiego w latach 1985 - 2000 (po latach wiadomo, że tylko w niektórych miastach utrzymała się tendencja zwyżkowa - przyp. red.).


Zainteresował temat?

7

2


Zobacz również

reklama

Komentarze (69)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Myśliciel Myślicielranga25.01.2013 11:36

Cytuję:
Czy coś może sytuację zmienić? Może. Recepta jest prosta. Pojawienie się w mieście nowych, dużych inwestycji, zastosowanie specjalnych programów, które przyciągnęłyby mieszkańców z innych części Polski bądź z okolic Piotrkowa. Niemały wpływ na atrakcyjność miasta mają również koszty życia, a te w Piotrkowie niestety rosną.


W końcu mądry artykuł i mądre słowa na tym portalu. Powyższego cytatu Chojniak powinien nauczyć się na pamięć i robić wszystko, aby te słowa przeistoczyć w czyny.
Stworzyć strefy przemysłowe z prawdziwego zdarzenia (połączyć działki, uzbroić, zrobić dojazdy do nich) zachęcić i ściągnąć inwestorów (precz z magazynami!), obniżyć (albo nawet umorzyć czasowo) dla nich podatki, reklamować potencjał Piotrkowa gdzie tylko się da. Możliwości rozwoju są tysiące, jeśli się chce. A co robi prezydent? Robi sobie reklamę w mediach, rozdaje prezenty kierowcom na drogach dojazdowych do domów kolegów, całuje jakieś stare babki i księży i wydaje o tym gazetkę.

00


SOMEONE ~SOMEONE (Gość)25.01.2013 11:33

Chcąc zwiększyć liczbę mieszkańców w Piotrkowie przede wszystkim zmieńcie prezydenta...A tak poważnie gdyby przesunąć granice miasta w każdą stronę o 3-4 km liczba mieszkańców wzrosła by bardzo dużo. Prawda jest taka że większość osób które wyprowadzają się z Piotrkowa wyprowadza się do miejscowości najbliżej miasta położonych. Poniatów, Uszczyn, Witów, Szydłów, Jarosty, Bujny itd. Gdyby te miejscowości należały do Piotrkowa liczba mieszkańców spokojnie wzrosła by do ponad 100 tyś. A to tylko 3 km od Piotrkowa. Już kilka razy zmieniono granice miasta i wszystkim przyszło to na dobre.

00


RWK ~RWK (Gość)25.01.2013 11:06

Piotrków w porównaniu z innymi miastami to "mały pikuś"! Przeczytajcie jak "wymierają" inne miasta w Polsce: http://wiadomosci.wp.pl/kat,36474,title,Polskie-miasta-wymieraja-spektakularny-upadek-Lodzi,wid,15279925,wiadomosc.html

00


pan ~pan (Gość)25.01.2013 11:04

Te tendencje dotyczą 90% miast w Polsce.Proszę o pokazanie liczby ludności w innych miastach regionu w tych samych latach-to będzie wtedy rzetelny artykuł-a tak to kolejna propaganda.

00


Władzio ~Władzio (Gość)25.01.2013 10:58

"CockS" napisał(a):
ale co z tego jak nasz szanowny prezydent trzyma sztame z księżulkami którzy na ambonach głoszą swoje "prawdy" i nasze moherki robią jak im zagrają, a jak wiadomo to jest siła naszego miasta.


To właśnie jest główny problem w tym miescie! Już nieraz o tym pisałem , że u nas jak w średniowieczu Pan czy wójt (Chojniak) dogadał się z plebanami i koszą kasę na biednych i ciemnych ludziach! A moherki robią potulnie co im ksiądz każe! A Chojniak da na drogę do kościoła i ma poparcie

00


dziad ~dziad (Gość)25.01.2013 10:45

Diwne zeby bylo inaczej wystarczy przypomniec sobie jak zylo sie w piotrkowie 25 lat temu .dzisiaj to jeden wielki balagan i ruina .A o marketach i kosciolach nie bede sie rozwijal,jezeli maja bys markety to powinny byc tylko polskie.A tego co zezwala na te biedronki to powini powiesic na rynku.

00


CockS CockSranga25.01.2013 10:44

Fakt że Piotrków wymiera nie jest niczym nowym, i raczej się to nie zmieni, zastanawia mnie tylko fakt że wszyscy narzekają a nic z tym nie robią, jedynie PiO stara się coś zrobić ale co z tego jak nasz szanowny prezydent trzyma sztame z księżulkami którzy na ambonach głoszą swoje "prawdy" i nasze moherki robią jak im zagrają, a jak wiadomo to jest siła naszego miasta. To co teraz powiem będzie bardzo burzliwe, ale do czasu jak większość moherów nas nie opuści albo nie zobaczy szatana w księżach to nic się nie zmieni. Bo młodzi już mają swoje wyrobione zdanie na temat naszej władzy i księży...

00


ola12 ~ola12 (Gość)25.01.2013 10:31

Piotrkow wymiera nic dzwnego . Jeszcze troche a staniemy sie PIOTRKOWSKOM WSIOM ZABITOM DECHAMI .

00


axon ~axon (Gość)25.01.2013 10:30

"miasto emerytów i rencistów , banków stacji paliw i szkół nauk jazdy :((("
zapomniałeś o kościołach i biedronkach ....

00


Gość ~Gość (Gość)25.01.2013 10:20

Cytuję:
GUS zakłada, że jeżeli tendencja się utrzyma, to w Piotrkowie w 2020 roku będzie zameldowanych 72 tysiące 700 mieszkańców


Błąd. Obstawiam dziś, że będzie znacznie poniżej 70 tys. mieszkańców. Raczej przedział między 66-68 tys. mieszkańców będzie realnym prognozowaniem.
To miasto to trup, a dodając do tego pseudo kryzys to nie ma najmniejszych szans by tutaj cokolwiek robić i marzyć, że będzie lepiej.
Nawet wdrożenie teraz jakiś programów w skali mikro da efekty dopiero za kilkanaście lat i na pewno nie w 2020 roku je ujrzymy.
Mogę dodać, że skoro osły 6 lat przespały to teraz za tych durni przyjdzie miastu pokutować i to bardzo długo.
Jeżeli obszar Bełchatów-Kleszczów będzie się rozwijał tak jak teraz z myślą o przyszłości to Pipidówek będzie najmniejszym z miast dawnego woj. piotrkowskiego i bliżej mu będzie do Sulejowa niż do Tomaszowa Maz.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat