Piotrków: Spółka odroczona

Dziennik Łódzki Czwartek, 30 października 200810
Z ulgą odetchnęli pracownicy pionu wodno-kanalizacyjnego Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej w Piotrkowie. Wczorajsza sesja rady miasta była pierwszą od kilku tygodni , na której nie pojawił się projekt uchwały o utworzeniu miejskiej spółki wodno-kanalizacyjnej, która miałaby wchłonąć część pracowników MZGK.
Dlaczego projekt nie został poddany pod głosowanie radnym już po raz czwarty? Wszystko przez wizytę w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska. Wybrali się tam przedstawiciele Regionalnej Izby Gospodarczej w Piotrkowie, prezydent miasta wraz z zastępcą i przewodniczący rady miasta. Okazało się, że wcale nie trzeba tworzyć spółki przed decyzją o otrzymaniu pieniędzy (118 mln zł) z Funduszu Spójności na modernizację oczyszczalni ścieków. Tymczasem takie właśnie stanowisko, pośpieszające radnych do podjęcia decyzji, prezentował prezydent Krzysztof Chojniak.

Paweł Szcześniak, przewodniczący piotrkowskiej rady, dodaje, że spółka nie jest warunkiem otrzymania pieniędzy z Unii, bo w wysłanej do Brukseli aplikacji nie ma o niej mowy. - Jest jednak bezpiecznikiem - dodaje Szcześniak. Wiceprezydent Adam Karzewnik tłumaczy pośpiech tym, że miasto chciało wywiązać się z harmonogramu przedstawionego w NFOŚ. - Od podpisania umowy spółki do jej fizycznego zaistnienia droga jest dość długa, dlatego tylko odraczamy jej utworzenie - mówi Karzewnik. - Przed końcem roku będzie decyzja o przyznaniu środków. Przed końcem roku powinna zostać podjęta uchwała.

Związki zawodowe MZGK, które m.in. właśnie z powodu tych planów rozpoczęły akcję protestacyjną, dziś ją zawieszają. Znikną banery. Załoga oczekuje nowych propozycji i deklaracji prezydenta.

Aleksandra Tyczyńska POLSKA Dziennik Łódzki

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (10)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

k-o ~k-o (Gość)31.10.2008 18:47

Hej, mzgk!
Dokonałeś wpisu dotyczącego MZGK w zupełnie innym wątku, pewnie przez pomyłkę. Cytując zatem Twój wpis, proszę o poszerzenie informacji odnośnie jakiegoś udziału w całej sprawie Księcia Witolda:
~mzgk 31.10.2008 11:25
cytat
Wracamy do sprawy zaprowadzenie porządku w MZGK.Wszyscy o nas zapomnieli, liczymy jednak na Prezydenta. Chodzi o ukrócenie samowoli związków i tego co ci ludzie robią w tej firmie.
Oprócz siedzenia i brania ciężkiej kasy nie robią nic.Ale tak wszystko poustawiali, że ten układ trwa już 10 lat.
Jeżeli słychać (prasa pisze), że w sprawę naszej firmy zaangażował się niejaki Książę Witold, to jest bardzo źle.
Ten pan jeszcze niczego nie zbudował, ale wszystko do czego się zabierze jakoś zaraz pada. Tak było ze słynnym stowarzyszeniem i wieloma sprawami.
Nie chcemy żeby ktoś taki rządził razem ze związkowcami.
Apelujemy o przyjrzenie się naszej firmie.
Jest nas wielu, ale nikt nie chce wystąpić oficjalnie. Taki "porządek" tu zrobiły związki.
------------------------------------------------------------
Tu bym polemizował, chociaż może się nie orientuję jak należy. Akurat Książę Witold paru rzeczy dokonał i jak dotąd, to wcale te przedsięwzięcia nie upadły: firma :Roka", biurowiec firmy "Roka" z przychodnią lekarską i rehabilitacji przy al. Kopernika, blok mieszkalny vis a vis Szkoły Podstawowej nr 5 (nie pamiętam nazwy ulicy, tuż przy Jerolimskiej), kompleks restauracyjno-rekreacyjny "Altamira", jakieś zaangażowanie w upadającą fabrykę sklejek. Co zaś się tyczy stowarzyszenia, to przepraszam, ale dwie duże operacje ono przeprowadziło. Najpierw bardzo sprawnie wypromowało Matusewicza na prezydenta miasta, a potem, kiedy był on aresztowany, a konflikty w radzie miejskiej sięgnęły anarchii - także bardzo sprawnie zorganizowało obywatelskie referendum w sprawie odwołania prezydenta i rady miasta. Wprawdzie frekwencja była zbyt niska, ale na - jak pamiętam ok. 15 tysięcy głosujących - za odwołaniem obu organów było ok. 95 procent wyborców.
Ale do rzeczy: jak się sprawy mają na linii miejska spółka a Książę Witold? Poszerz naszą wiedzę na ten temat!

00


BYWALEC ~BYWALEC (Gość)31.10.2008 12:35

popieram k-o rozgonic tych panow.Koniec prywaty/ukladow

00


k-o ~k-o (Gość)30.10.2008 23:21

Od 11 lat, od chwili powołania spółki, kolejni prezydenci, kolejni prezesi (o lokalnych mediach, które nabrały wody usta, nie wspominając!) udają, że nie wiedzą o co biega. Potrzebne są trzy (dość wytrzymałe, najlepiej więc nowe) taczki z wygrawerowanymi tabliczkami: Grzegorz Grzybowski, Sylwester Pielużek, Janusz Wiernicki. Uwaga: kolejność nazwisk przypadkowa.

00


jest dobrze ~jest dobrze (Gość)30.10.2008 22:16

bywalec\a co szaleje w urzędzie miasta?

00


bywalec ~bywalec (Gość)30.10.2008 20:19

-jest dobrze\ jednak komuna dalej bedzie szalala w mzgk

00


OIU ~OIU (Gość)30.10.2008 18:32

SZKODA, ŻE NIE ROZGONILI TEJ BANDY Z MZGK. WIELOLETNI PRACOWNIK

00


Kotaśniak ~Kotaśniak (Gość)30.10.2008 17:47

A co za problem, żeby miasto odkupiło większość udziałów w MZGK? To chyba wyjdzie taniej, niż tworzenie nowej spółki.
Ale chyba raczej nie o to chodzi, tylko o to, że w nowej spółce trzeba powołać nowy zarząd i radę nadzorczą - kolejne ciepłe posadki dla przyjaciół i znajomych Królika i Krzysia.

00


jarek ~jarek (Gość)30.10.2008 14:33

To niby Prezydent nie wie co robi wiceprezydent? Komu taki kit? Śmieszno czy straszno?

00


jest dobrze ~jest dobrze (Gość)30.10.2008 13:29

320 pracowników MZGK było dzień w dzień oszukiwanych razem z prezydentem Chojniakiem na czele.Prezydent sam pojechał i usłyszał cała prawdę.
panie wiceprezydencie,po co tworzyć z uporem maniaka nową spółkę skoro usłyszeliście w warszawie,że nie ma takiej potrzeby!!!!
to jest chore

00


obserwator ~obserwator (Gość)30.10.2008 11:30

To kto chciał Radę i MZGiK zrobić w konia?
Odpowiem sobie sam. Pewnie ten kto chciał się dorwać do
tego szmalu!

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat