Piotrków: Pijani strażnicy miejscy patrolowali miasto

Dziennik Łódzki Sobota, 20 czerwca 200923
Strażnicy miejscy mieli patrolować ulice Piotrkowa Trybunalskiego. Zamiast to robić, pili alkohol, prawdopodobnie w radiowozie. Gdy wrócili do bazy, kierownik zmiany zorientował się, że są nietrzeźwi.

Podejrzenia potwierdziło badanie alkomatem. Doświadczony strażnik z około 15-letnim stażem, który siedział za kierownicą służbowego volkswagena transportera, miał w organizmie ponad 1,7 promila alkoholu.

Do zdarzenia doszło 27 maja, ale zarówno straż miejska, jak i nadzorujący ją Urząd Miasta w Piotrkowie mieli nadzieję, że cała sprawa nie ujrzy światła dziennego.

- To nie był powód do chwały - tłumaczy Błażej Torański, rzecznik prasowy piotrkowskiego magistratu.
Zatrzymanie strażników i osadzenie na tzw. dołku przemilczała również piotrkowska policja. Czyżby w ramach solidarności służb mundurowych?

- Uważaliśmy, że nie ma się czym chwalić, bo to nie był nasz sukces, to komendant straży miejskiej powiadomił policję - mówi Ewa Drożdż z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie.

Błażej Torański podkreśla przy tym, że prezydent miasta nie ma żadnej taryfy ulgowej dla takich przypadków. - Bezwzględnie będziemy je karać, dlatego strażnicy zostali zwolnieni dyscyplinarnie, a sprawę przekazano policji, więc najprawdopodobniej czeka ich również odpowiedzialność karna - dodaje Torański.

Okazuje się jednak, że komendant SM poszedł na rękę swoim podwładnym i zamienił zwolnienia dyscyplinarne za ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych na rozwiązanie umów o pracę na wnioski samych strażników. - Wziąłem pod uwagę pewne względy osobiste, a poza tym zachowali się honorowo i sami złożyli rezygnacje - tłumaczy Jacek Hofman, komendant SM.

Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie postawiła zarzut 45-letniemu strażnikowi, który kierował radiowozem. - Jest podejrzany o to, że 27 maja około godz. 21 na terenie parkingu przy budynku Komendy Straży Miejskiej, na drodze publicznej, kierował volkswagenem transporterem będąc w stanie nietrzeźwości (0,88 mg/l), czym umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym - mówi Dorota Mrówczyńska, prokurator rejonowy w Piotrkowie.

Marek Obszarny POLSKA Dziennik Łódzki


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (23)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

epiotrkow ~epiotrkow (Gość)23.06.2009 21:54

Przypomnienie: W jednym wątku można posługiwać się tylko JEDNYM nickiem. Dyskusja "z samym sobą" jest ZABRONIONA.

00


obserwator ~obserwator (Gość)23.06.2009 21:37

Nie chcemy, by straż miejska była zbrojnym ramieniem policji
ramihttp://www.emetro.pl/emetro/1,85648,6529241,Nie_chcemy__by_straz_miejska_byla_zbrojnym_ramieniem.htmleniem policji
Niewykluczone, że ci dwaj strażnicy nie pierwszy raz walili gorzałę na służbie. Teraz mieli pecha bo za dużo albo sypnął ich koleś z którym pili. Ciekawe czy powiedzą z kim i gdzie? Szukałem w necie podobnych przypadków z pijanymi strażnikami ale nie znalazłem.

00


wszysto dokłądnie widzę ~wszysto dokłądnie widzę (Gość)23.06.2009 21:09

"Q" napisał(a):
Morale w tej jednostce nie od dziś jest takie jakie jest.


Ci dwaj, podobnie jak ten policjant:
http://www.epiotrkow.pl/news/Piotrkow-Pijany-policjant-za-kolkiem-,2349, nie poniosą zasłużonej kary.

00


obserwator ~obserwator (Gość)23.06.2009 20:42

Strażnik kierowca miał 0,88 mg/l to prawie 1,8 promila. Jego koleś który walił z nim gorzałę na służbie, miał tyle samo.
A zatem obaj stwarzali zagrożenie w ruchu drogowym. Dlaczego komendant a przede wszystkim policja nie skierowali sprawy do sądu 24 godz. jak nakazuje prawo. W 2007 r (pisał o tym Dziennik Łódzki, starszy człowiek jechał wieczorem po chodniku rowerem po 2 piwach. Został zatrzymany w areszcie, rozebrany do naga i kazali mu robić na nago pompki. A potem osadzili w celi nagiego bez koca. To draństwo, jak nie na równi traktuje się ludzi w naszym kraju. Tym dwóm strażnikom co innych karali mandatami za picie piwa na ulicy, prezydent powinien przyznać medal, za to, że jadąc po pijaku nie spowodowali wypadku. Cofnięcie dyscyplinarnego zwolnienia, było przykładem, że są równi i równiejsi.

00


Piotrkowianin ~Piotrkowianin (Gość)22.06.2009 11:48

Nie dość, że piją na służbie to jeszcze nic nie robią i kłamią. Dziś zgłosiłem ponownie utrudniający ruch na ul. Krótkiej naniesiony przez deszcz 1,5 tygodnia temu żużel, na co pan strasznik odparł, że osobiście rozmawiał w ubiegłym tygodniu z właścicielem tej bocznej żużlowej uliczki (wg niego jest to droga prywatna) i było sprzątnięte, co jest ewidentną nieprawdą - jeżdżę tamtędy prawie codziennie i ten żużel leży tam niesprzątnięty już 10 dni.
Ciekawe po co Straż Miejska ma samochody? Myślałem, że po to aby patrolować miasto i reagować na wszelkie nieprawidłowości oraz sprawdzać, czy te zgłoszone jużzostałyt usunięte, ale jak widać nie. Dziś po godz. 8 widziałem patrol SM w Volkswagenie Transporterz EP 06

Moderator: usunięte
na ul. Dmowskiego przy FMG "Pioma". Zupełnie nie interesowały ich 2 samochody zaparkowane 10 cm od przejścia dla pieszych - pewnie dlatego, że nikt im tego faktu nie zgłosił.

00


obserwator ~obserwator (Gość)22.06.2009 10:41

Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie postawiła zarzut 45-letniemu strażnikowi, który kierował radiowozem. - Jest podejrzany o to, że 27 maja około godz. 21 na terenie parkingu przy budynku Komendy Straży Miejskiej, na drodze publicznej, kierował volkswagenem transporterem będąc w stanie nietrzeźwości (0,88 mg/l), czym umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym - mówi Dorota Mrówczyńska, prokurator rejonowy w Piotrkowie.
Podobno strażnicy miejscy pracują tylko do 22. Widocznie o 21 zjechali, bo po 22 chyba by już nie dojechali do bazy.

00


Piotrkowianin (ten prawdziwy) ~Piotrkowianin (ten prawdziwy) (Gość)21.06.2009 23:32

"" napisał(a):
Zgadzam się w całości!


Gościu, wymyśl sobie inny nick - ten już jest zajęty!!!

00


anty ~anty (Gość)21.06.2009 22:15

Ja też się z tym zgadzam.!!

00


Piotrkowianin ~Piotrkowianin (Gość)21.06.2009 20:36

"Asasello" napisał(a):
Takie postępowanie tylko psuje reputację SM.

Zgadzam się w całości!

00


Asasello ~Asasello (Gość)21.06.2009 20:13

Jeśli mają być traktowani równo, czyli tak jak szary obywatel to
"względy osobiste" i "honorowe zachowanie" nie ma nic do rzeczy.Powinni ponieść konsekwencje takie jak wszyscy. W Unii Europejskiej nikt nie stoi ponad prawem, nawet strażnik miejski w Piotrkowie Tybunalskim. Takie postępowanie tylko psuje reputację SM.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat